„Ogrom potrzeb i głębokie ciemności duchowe, w jakich żyje się w Północnej Korei,
pilnie wymagają modlitwy wszystkich wierzących w Chrystusa”. Słowa te czytamy w apelu,
który katolickie i protestanckie organizacje w Korei Południowej ogłosiły na trwający
tydzień modlitw za północnokoreańskich braci w wierze. Dopiero niedawno północnokoreańscy
komuniści dali wierzącym wolność kultu. Przed 16 laty pozwolono na utworzenie Katolickiego
Stowarzyszenia Korei Północnej. Liczbę katolików szacuje się tam na 3 tysiące. Mają
oni jednak tylko jeden kościół i żadnego stałego duchownego, mimo iż wielu księży
z Korei Południowej byłoby gotowych podjąć tam pracę. Protestantów oblicza się w Północnej
Korei na 12 tysięcy. Mają oni dwa kościoły – oba, podobnie jak katolicy, w stolicy
kraju, Phenian.