Zwierzchnik białoruskiego prawosławia o relacjach z katolikami

W Lyonie trwa XIX Międzynarodowe Spotkanie „Ludzie i Religie” zorganizowane przez rzymską Wspólnotę świętego Idziego. Tematem przewodnim imprezy jest dialog ekumeniczny i międzyreligijny. Zdaniem występującego na tym forum przedstawiciela Patriarchatu Moskiewskiego z Białorusi, zbliżenie prawosławno-katolickie już przynosi owoce. Metropolita Miński i Słucki Filaret stwierdził, że w bardzo krótkim czasie prawosławni i katolicy od postawy jawnej walki przeszli do dialogu i częstych kontaktów.
Dialog ten, w którym Patriarchat Moskiewski zajmował znaczące miejsce przechodził różne stadia. W latach 60. ubiegłego wieku był to „dialog miłości”, który w latach 80. przeszedł w stadium „dialogu prawdy”. Obecne czasy wg Filareta wymagają „dialogu wiary”, co oznaczałoby dialog tych, którzy w wieku XX męczeńsko wyznawali wiarę, żeby życie pokolenia XXI wieku nasycić miłością i prawdą. Zgodnie ze słowami egzarchy całej Białorusi najważniejszą rzeczą w dialogu wiary jest świadectwo chrześcijańskie w obliczu sekularyzacji, ,,świadectwo opierające się na doświadczeniu chrześcijańskich wyznawców i męczenników XX wieku, katolików, prawosławnych i chrześcijan innych tradycji”.

Wg metropolity Filareta nawiązywanie do świadectwa męczenników szczególnie bogatego na Wschodzie oraz do świadectwa bezinteresownej pomocy potrzebującym widocznej na Zachodzie, należy wzbogacić poprzez wspólny trud działań w zakresie nauk teologicznych, co jako przewodniczący Patriarchalnej Komisji Synodalnej ds. Teologii metropolita Filaret uważa za pożądane i pożyteczne. W sprawie zachowania chrześcijańskiej tożsamości Europy wezwał on wszystkie wspólnoty chrześcijańskie do wzajemnej solidarności. Podkreślił również wagę dialogu z innymi religiami w celu eliminowania nadużyć religii w formie jej upolityczniania i działań ekstremistycznych.

Słowa oficjalnego przedstawiciela rosyjskiego prawosławia bardzo cieszą, ale chciałoby się je usłyszeć skierowane do miejscowych wiernych prawosławnych w Białorusi i Rosji a nie tylko wypowiadane na forum zagranicznym, niejako na użytek słuchacza zachodniego.


W. Raiter, Moskwa