Benedykt XVI modli się, by w Iraku nastąpiło nareszcie pojednanie – by zapanował tam
klimat wzajemnego zaufania. Wszyscy wierzący w jedynego Boga winni razem potępić wszelkie
formy przemocy i współdziałać w przywróceniu zgody na udręczonej irackiej ziemi. Czytamy
o tym w telegramie kondolencyjnym, który wystosował w imieniu papieża kardynał Angelo
Sodano po tragedii na moście A’Imma na Tygrysie. Potwierdzono już oficjalnie śmierć
ponad 960 szyickich pielgrzymów. Policja uważa jednak, że liczba ofiar przekroczy
tysiąc, bo wszystkich ciał nie wydobyto jeszcze z rzeki.
Sekretarz stanu zapewnia,
że ojciec święty poleca ofiary tragedii Bożemu miłosierdziu. Zleca on nuncjuszowi
apostolskiemu w Iraku przekazanie kondolencji władzom świeckim i duchownym, jak też
rodzinom, które utraciły swych najbliższych i całej ludności kraju. Arcybiskupa Ferdinanda
Filoniego osiągnęliśmy telefonicznie:
„Dla ludności był to szok – nie tylko
dla muzułmanów, ale i dla chrześcijan. Patriarcha Delly w imieniu konferencji episkopatu
i Kościoła chaldejskiego reprezentującego większość chrześcijan wyraził całą naszą
solidarność. Jako chrześcijanie jesteśmy bardzo bliscy naszym braciom muzułmanom.
Choć do tragedii doszło w szczególnych okolicznościach paniki, nie można wykluczać
współdziałania czynników politycznych. Do podziałów dochodzi tam, gdzie religia winna
właśnie jednoczyć” powiedział naszej rozgłośni arcybiskup Filoni.