Kostaryka: polityczna obfitość

Przygotowania do październikowego zgromadzenia Synodu Biskupów zdominowały niedawną sesję plenarną Konferencji Episkopatu Kostaryki. W komunikacie wydanym po zakończeniu spotkania biskupi wezwali wiernych do modlitwy w intencji tego wydarzenia, a także innych kościelnych inicjatyw związanych z Rokiem Eucharystii.






Przedmiotem refleksji episkopatu były także przyszłoroczne wybory powszechne, w których Kostarykańczycy wybiorą prezydenta i jego zastępców, parlament oraz władze samorządowe. W komunikacie wyrażono zaniepokojenie upadkiem autorytetu klasy rządzącej i rozbiciem sceny politycznej. W kampanii wyborczej biorą bowiem udział aż 52. partie, w tym wiele ugrupowań skompromitowanych udziałem w aferach korupcyjnych. Biskupi zaznaczają, że choć podziały partyjne są podstawą demokracji, to jednak w podejmowaniu decyzji powinno decydować dobro ojczyzny, a nie interes grupowy. Zachęcają wiernych, by oddawali głos tylko na kandydatów wiarygodnych i godnych zaufania. Zwracają też uwagę na wyzwania, przed jakimi staną przyszłe władze: biednienie ludności, szerzącą się przestępczość, w tym handel narkotykami, kryzys rodziny czy lęk społeczeństwa przed wchodzeniem Kostaryki w międzynarodowe układy gospodarcze.




Podczas sesji plenarnej biskupi przedyskutowali także realizację strategicznego planu duszpasterskiego na lata 2005-2008 opracowanego przez sekretariat episkopatu i poszczególne komisje konferencji. Uznano, że dokument ten jest pożytecznym narzędziem w pracy duszpasterskiej i może stanowić dobrą podstawę wyjściową dla konkretnych wytycznych na najbliższe trzy lata.



tc