Do Polski wracają już pierwsze grupy Polaków, którzy uczestniczyli XX Światowych Dniach
Młodzieży w Kolonii. Wyczerpująca podróż nie zmniejszyła entuzjazmu pielgrzymów, którzy
atmosferę spotkania chcieliby teraz przenieść do swoich środowisk.
„Ja jestem
niesamowicie zadowolona, bo poznałam naprawdę wspaniałych ludzi. Można tam było doświadczyć
obecności Boga w drugim człowieku. Nauczyłam się tego, ze młodzież jest zdolna do
wszystkiego, żeby zrobić coś dla Chrystusa i wspólnie z Chrystusem. Zaskoczyło mnie
to, że zjednoczyliśmy się pomimo bariery językowej. Chrystus nas jednak jednoczył,
uśmiechem gestem, każdym słowem” - stwierdziła jedna z uczestniczek XX ŚDM.
Młodzi
zapytani o to, co ich zdaniem było najważniejsze podczas spotkania w Kolonii podkreślali,
że niezwykle cenne było doświadczenie wspólnoty z młodymi z całego świata.