Biskupi Sri Lanki zaapelowali do tamilskich rebeliantów, aby stosowali się do uzgodnień
o zawieszeniu broni zawartych z władzami. Przed tygodniem trzech przedstawicieli episkopatu
spotkało się z przywódcami tak zwanych tamilskich tygrysów, na kontrolowanych przez
nich północnych terenach kraju. Biskupi podkreślili, że pomimo stagnacji w prowadzonych
od ponad dwóch lat negocjacjach, obydwie strony muszą respektować zawarte uzgodnienia.
Zdaniem biskupa Rayappu Josepha z Mannaru istotną rolę w podjęciu rozmów powinna odgrywać
presja wspólnoty międzynarodowej na obydwie strony konfliktu.
Organizacja Tamilskich
Tygrysów Wyzwolenia wycofała swych przedstawicieli politycznych z terenów kontrolowanych
przez siły rządowe w lipcu, po zajściach, w których życie straciło szereg rebeliantów,
policjantów i wojskowych. Kościół w Sri Lance zdecydowanie opowiada się za budowaniem
trwałego pokoju, w zjednoczonym kraju, o strukturze federacyjnej. Syngalezi stanowiący
70% ludności, dominują na południu kraju, natomiast Tamilowie są najliczniejszą mniejszością,
i mieszkają głównie na północy i wschodzie Sri Lanki. Stanowią oni około 1/5 ludności.