Coraz więcej pomocy dla głodujących w Nigrze napływa ze strony Kościoła. Ordynariusz
tamtejszej stołecznej diecezji Niamej wyraził wdzięczność ojcu świętemu za znaczną
kwotę, przekazaną na ten cel za pośrednictwem Papieskiej Rady „Cor Unum”. W wywiadzie
dla rzymskiej agencji misyjnej Fides biskup Michel Christian Cartatéguy przypomniał,
że to Kościół katolicki był pierwszą instytucją, która powiadomiła świat o potrzebie
pomocy żywnościowej dla Nigru i zaczęła jej udzielać. Rozprowadzanie żywności Kościół
rozpoczął już w lutym. Pomocy udzielają organizacje katolickie z różnych krajów. Caritas
USA – czyli Catholic Relief Services – zwiększyła ostatnio swój roczny budżet dla
Nigru. Dotychczas wynosił on 8 mln dolarów, do czego dodano dalsze 3 mln. Równocześnie
trwa pomoc żywnościowa ze strony różnych państw świata, do której wzywają FAO i Komisja
Europejska.
Głód w Nigrze spowodowany został suszą i plagą szarańczy. Uważa
się, że grozi on 1/3 z 12-milionowej ludności kraju – czyli 4 mln ludzi. ONZ podała
wczoraj, że milion 200 tys. mieszkańców Nigru zagrożonych jest śmiercią głodową, a
zapasy żywności wciąż maleją. Wśród cierpiących głód znajduje się 800 tys. dzieci.
Ponad 150 tys. z nich jest niedożywionych i ich życiu grozi poważne niebezpieczeństwo.
Ostatnio pewną nadzieję przyniosło ustanie suszy. Rozpoczęły się obfite deszcze. Jednak
zbiory rolne będą możliwe dopiero w październiku i listopadzie. Do tego czasu konieczne
są dostawy żywności. Potrzebne jest też ziarno do zasiewów i ponowne rozwinięcie hodowli
bydła, wyniszczonego suszą. Obok Nigru głód cierpią też inne kraje afrykańskiego regionu
Sahelu, zwłaszcza Burkina Faso, Mauretania i Mali.
Blisko 90% z 12 mln
mieszkańców Nigru wyznaje islam, a reszta tradycyjne religie afrykańskie i tylko nieliczni
chrześcijaństwo. Liczbę katolików ocenia się na 16 tys., czyli niespełna 0,2% ludności
kraju. Mają oni dwie diecezje.