2005-07-18 16:39:38

Floryda: błyskawiczna pomoc


Na meksykański półwysep Jukatan dotarł huragan Emilly. Wiatr osiąga prędkość około 240 kilometrów na godzinę. Ewakuowano w głąb lądu tysiące turystów. Jest to już drugi cyklon, który w tym sezonie przetacza się przez Karaiby. Poprzedni to Dennis, który przeszedł nad północną częścią regionu. Kolejne katastrofalne huragany przynoszą wiele zniszczeń, ale też zastają coraz lepiej przygotowane ekipy ratunkowe i pomoc społeczną.


W niecałą dobę po wycofaniu się z Florydy huraganu Dennis do akcji wkroczyła specjalna grupa szybkiego reagowania utworzona przez katolickie organizacje charytatywne archidiecezji Miami. Zespół narodził się z doświadczeń pomocy przy okazji poprzednich klęsk żywiołowych: huraganu Andrew w 1992 i huraganu Georges w 1998 roku. Jak powiedział agencji CNS diakon Richard Turcotte, odpowiedzialny w archidiecezji za pomoc charytatywną, była to pierwszy okazja do sprawdzenia swoich możliwości i umiejętności w nowych warunkach. Dotychczas bowiem, każda z diecezji stanu Floryda działała w tym względzie na własną rękę. W tym roku, dzięki współpracy, już wcześniej wiedzieliśmy, co mamy robić, i kto jest odpowiedzialny za poszczególne zadania, dodał diakon Turcotte.

rd







All the contents on this site are copyrighted ©.