Rosja: bumerang prozelityzmu

Przewodniczący Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego metropolita Kirył Gundiajew wezwał katolików do wyrzeczenia się prozelityzmu w swojej działalności misyjnej na terenie kanonicznym Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego. Najważniejsze według metropolity Kiryła wydaje się wspólne świadectwo o wartościach chrześcijańskich wobec świata odwracającego się od tego, co naucza Tradycja Kościoła Chrystusowego oraz wybierającego styl życia przeciwny prawu naturalnemu, danemu przez Boga.


Zjednoczenie wysiłków wobec tych problemów pozbawione współzawodnictwa w zdobywaniu wiernych, czy wręcz przeciąganie ich na swoją stronę jest wg metropolity Kiryła największym wspólnym zadaniem dla katolików i prawosławnych. W swojej wypowiedzi udzielonej drugiemu kanałowi telewizji rosyjskiej metropolita dodał, że patriarcha Aleksy II wiąże ogromne nadzieje na zbliżenie z Watykanem po wyborze nowego papieża.


Jak refren pojawiają ze strony prawosławnej uwagi i oskarżenia o prozelityzm, współzawodnictwo w pozyskiwaniu i przeciąganiu na swoją stronę wiernych. Według oficjalnych danych Kościoła Katolickiego w Rosji liczba dokonanych przejść z Prawosławia na Katolicyzm jest niewielka i związana z osobistą, niewymuszoną decyzją jednostek. Znane są również fakty przejść w odwrotną stronę. Jak dwa miesiące temu zapewniał abp Kondrusiewicz w programie duszpasterskim katolicy w Rosji nie mają planu konkurencji ale właśnie pragną współpracy i wzajemnego wspomagania się w szerzeniu Ewangelii w społeczeństwie rosyjskim. Cieszyć może fakt podkreślania przez stronę prawosławną konieczności wspólnego świadectwa, co jeszcze w niedalekiej przeszłości nie było tak oczywiste.

W. Raiter, Moskwa