2005-06-20 16:26:14

Rosja: abp Kondrusiewicz niewygodny


Z prowokacyjnym pismem do papieża Benedykta XVI, oskarżającym arcybiskupa Tadeusza Kondrusiewicza o solidarność z siłami antykościelnymi w Rosji wystąpił Związek Prawosławnych Obywateli. W piśmie zawarto prośbę o wyrażenie oceny postawy arcybiskupa i wpłynięcie na jej zmianę. Przypomnijmy, że chodzi o wystąpienie katolickiego metropolity w Moskwie, w którym zaproponował on, aby w szkołach nauczano historii religii a przy parafiach odbywało się bezpośrednie przygotowanie do sakramentów połączone z przekazem wiary.


Stanowisko abp. Kondrusiewicza skrytykowali, niektórzy hierarchowie prawosławni w tym pracownicy Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Patriarchatu protojeriej Czaplin i bp Mark, który wystosował w tej sprawie oficjalne pismo do nuncjusza Menniniego. Abp Kondrusiewicz dał specjalne wyjaśnienie, w którym podkreślił wagę nauczania religii w szkołach, jednocześnie podkreślił, że w krajach, w których na dużą skalę chrześcijanie byli prześladowani lepiej przekazywać wiarę i przygotowywać młodzież do sakramentów w parafiach. Niespodziewanie w podobnym duchu, nie mając prawdopodobnie zamiaru bronić abp. Kondrusiewicza wypowiedział się patriarcha Aleksy II. Nazwał on przedmiot, który miałby być wykładany w szkołach Podstawy kultury prawosławnej, przedmiotem - ,,dyscypliną kulturologiczną”, dodając, że ,, złym, żeby nie powiedzieć prowokacyjnym wydaje się próba odrodzenia przez siły antykościelne nauczania w naszych szkołach Prawa Bożego”.


Całe to zamieszanie wywołane zupełnie bezpodstawnie, jest o tyle niebezpieczne, że świadomie lub nieświadomie podjęta została próba przeciwstawienia sobie miejscowej hierarchii katolickiej w Rosji Stolicy Apostolskiej.


W. Raiter, Moskwa 







All the contents on this site are copyrighted ©.