Zastępca przewodniczącego Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu
Moskiewskiego skrytykował wypowiedź arcybiskupa Kondrusiewicza, wzywającą do ostrożności
w wprowadzaniu religii do szkół rosyjskich. Biskup Mark skierował list do nuncjusza
apostolskiego, arcybiskupa Antonio Menniniego, w którym prosi o wyjaśnienie oficjalnego
stanowiska Stolicy Apostolskiej w sprawie nauczania religii w szkołach.
Abp
Kondrusiewicz postulował rozdzielenie nauczania religii na historię religii, którą
można by nauczać w szkole od przekazywania wiary w formie katechezy, które znajdowałoby
się w wyłącznej gestii Kościoła. Bp Mark polemizując z tym poglądem powiedział, że
nauczanie abstrakcyjnej historii religii nie doprowadzi do oczekiwanych rezultatów
w wychowaniu młodego pokolenia.
Jest to pierwsza oficjalna w tak otwartej
formie próba przeciwstawienia miejscowej hierarchii kościelnej Watykanowi, podjęta
przez stronę prawosławną. Wcześniej i obecnie w bardziej dyplomatycznej formie próbowano
napiętnować tzw. prozelityzm katolicki miejscowych duszpasterzy, ale z powodu „rządów
polskiej mafii”, jak tu się po cichu mówiło, nie była możliwa zmiana stanowiska Stolicy
Apostolskiej. Cieszyć może jedynie fakt, że miejscowy Apostolski Kościół Prawosławny
znowu jak to bywało w czasach niepodzielonego chrześcijaństwa odwołał się do Rzymu.