Biskup pomocniczy diecezji gliwickiej Gerard Kusz otrzymał najwyższe odznaczenie Związku
Ochotniczych Straży Pożarnych - Złoty Znak Związku. W ten sposób strażacy podziękowali
mu za dotychczasową duchową opiekę, którą bp Kusz sprawuje nad nimi od pamiętnego
pożaru lasów wokół Kuźni Raciborskiej w 1992 roku. Odznaczenie wręczono w Rudzińcu
koło Gliwic podczas corocznego Święta Leśnika, w którym uczestniczyli także strażacy.
„Jestem zaskoczony, bo się nie spodziewałem. To, co robię, robię z dobrej
woli i służę strażakom, jestem z nimi. Gdzie mogę, podkreślam ich rolę” - powiedział
biskup Kusz.
„Do księdza biskupa strażacy po prostu lgną, jest to po prostu
piękne, i to jedyny wyraz naszej wdzięczności, bo cóż my biedni możemy księdzu biskupowi
podarować” - mówił jeden ze strażaków.
Biskup Kusz, nazywany przez strażaków
„druhem”, każdego roku przewodniczy Mszy św. w leśnej kaplicy w Magdalence koło Gliwic.
Przed trzynastoma laty, gdy największy w Europie pożar strawił na Śląsku tysiące hektarów
lasu, kapliczka w Magdalence w cudowny sposób ocalała od ognia.