Usunięcia z urzędu patriarchy Jerozolimy Ireneosa I-szego zażądała grupa greckoprawosławnych
biskupów i archimandrytów. Oskarżają go o sprzedaż i wydzierżawienie gruntów kościelnych
na Starym Mieście inwestorom żydowskim. Oświadczenie w sprawie ustąpienia
patriarchy Ireneosa I podpisało 13 spośród 17 biskupów grecko-prawosławnego patriarchatu
w Jerozolimie, oraz 25 archimandrytów, czyli przełożonych klasztorów. Zadeklarowali
oni równocześnie, że zrywają wszelkie kościelne kontakty z patriarchą, wypowiadają
mu posłuszeństwo i uznają go za persona non grata w Jerozolimie. Jeden z sygnatariuszy
listu powiedział, że postawa patriarchy wywołała najgłębszy kryzys w kościele grecko-prawosławnym
w Ziemi Świętej i będzie miała konsekwencje dla całego greckiego prawosławia.
Coraz
szersze kręgi zatacza, ujawniona kilka tygodni temu, sprawa ujawnienia transakcji
dobrami kościelnymi, w którą zamieszany jest Ireneos I. Kilkakrotnie doszło do publicznych
protestów oburzonych Arabów. Sam patriarcha zaprzeczył powiązaniom ze sprawą, ale
hierarchowie patriarchatu i arabscy wierni nie dali temu mu wiary.
W tym
tygodniu izraelski dziennik Ha’arec ujawnił, że sprzedaż gruntu w żydowskie ręce mogła
być związana ze staraniami Ireneosa I o uzyskanie akceptacji władz Izraela na jego
wybór i objęcie urzędu patriarchy