Do pojednania i dialogu wezwał rząd i partie polityczne Nikaragui emerytowany arcybiskup
Managui. Apel wystosował w obliczu kryzysu ekonomiczno-społecznego, który wstrząsnął
tym środkowoamerykańskim krajem.
Od kilkunastu dni Nikaragui w trwają
protesty przeciw podwyżce cen i wzrostowi kosztów życia. Biorą w nich udział studenci
i ludzie pracy. Podczas tłumienia demonstracji aresztowano 100 osób, a 50 zraniono.
Kardynał Miguel Obando Bravo jest poręczycielem grupy Dialogu Narodowego, do której
należą liderzy różnych ugrupowań politycznych. W tym charakterze spotkał się ostatnio
z byłym prezydentem Danielem Ortegą, przywódcą sandinistów. Kiedy rozpoczęła się fala
protestów, 79-letni purpurat przebywał w Rzymie na konklawe, które wybrało Benedykta
XVI. Przesłał wówczas list do aktualnego prezydenta kraju, Enrique Bolañosa. Wezwał
go do rozwiązywania problemów w drodze dialogu, a nie z użyciem przemocy.