Prof. Leon Kieres ogłosił, że w latach 80. tajnym współpracownikiem SB donoszącym
na Karola Wojtyłę był dominikanin o. Konrad Stanisław Hejmo. Prof. Kieres poinformował
o tym na specjalnie zorganizowanej w Instytucie Pamięci Narodowej konferencji prasowej.
Prof. Kieres powiedział, że informację taką podaje do publicznej wiadomości
po konsultacji z Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej i na podstawie ustawowych uprawnień
prezesa IPN, które pozwalają na ujawnienie wiadomości stanowiących tajemnicę państwową.
„Przekazuję do publicznej wiadomości, iż w wyniku badań dotyczących
polskiego Kościoła katolickiego ustalono, że w zasobie IPN znajdują się dokumenty
wskazujące, iż o. Konrad Stanisław Hejmo był w latach 80. tajnym współpracownikiem
organów bezpieczeństwa PRL o pseudonimach Hejnał, Dominik”.
Prezes
IPN dodał, że w najbliższym czasie zostaną opublikowane wyniki badań nad dokumentami
dotyczącymi o. Hejmo.
„Te teczki to dość porażający materiał” - powiedział
uczestniczący w konferencji prasowej o. Maciej Zięba, prowincjał polskich dominikanów.
„Dzisiaj zostałem zaproszony na zebranie Kolegium i udostępniono mi
teczki. Ja osobiście działałem w opozycji od maleńkości. Mam status pokrzywdzonego
od IPN, wiec tym bardziej mnie te lata 70 i 80 jakoś bolą. Te teczki mają materiał
dość porażający”.
O. Zięba wyraził przekonanie, że sprawa wymaga rzetelnego
wyjaśnienia.
„Mam pełne przekonanie, że rzecz wymaga rzetelnego, pełnego,
jasnego wyjaśnienia i to jest moje życzenie do władz IPN. Myślę, że to wszystko będzie
w pełni jawności i w miarę krótkim terminie; wszystko będzie podane jawnie”.
Na
pytanie, czy władze zakonne zastosują jakieś sankcje wobec o. Hejmo, prowincjał polskich
dominikanów odpowiedział, że na początek będzie to przede wszystkim rozmowa.
Z
ostatnich informacji wynika, że teczka o. Hejmo, jako informatora SB liczy 700 stron
i dotyczy lat 80. oraz wcześniejszych.