Stanowisko Patriarchatu Moskiewskiego wobec ewentualnego spotkania patriarchy i papieża
nie uległo zmianie. Przewodniczący Wydziału Zewnętrznych Kontaktów PM metropolita
Kirył powtórzył stare warunki i zarzuty wysuwane pod adresem Kościoła Katolickiego.
Zgodnie
ze słowami metropolity Kiryła spotkanie zwierzchników dwóch największych i najbardziej
wpływowych Kościołów Chrześcijańskich w świecie nie powinno nosić charakteru protokolarnego
i medialnego. Wg. Kiryła dla osiągnięcia realnego postępu we wzajemnych stosunkach
Kościół Katolicki musi wyrzec się postawy ,,niezdrowej konkurencji misyjnej, która
niestety do tej pory jest praktykowana na terenie kanonicznym rosyjskiego Prawosławia”.
,, Oczekujemy od nowego kierownictwa Kościoła Rzymskokatolickiego przejawów dobrej
woli, które przekonałyby, że katolicy nie są wrogami, ale ludźmi nastawionymi na współpracę”-
powiedział metropolita Kirył. Dodał jeszcze, że znał kardynała Ratzingera jako znakomitego
teologa i rozmowy z nim jako papieżem mogą być trudne ale szczere. W rosyjskiej audycji
telewizyjnej „Russkij Wzgliad” nadmienił, że epoka politycznie poprawnych deklaracji
pod pozorem dialogu ekumenicznego minęła a jemu to osobiście bardziej odpowiada. Odnosząc
się do niemieckiej narodowości nowego papieża podkreślił, że i ten czynnik jest pozytywny,
ponieważ u większości carów rosyjskich płynęła niemiecka krew. Niektórzy komentatorzy
już wcześniej zwracali uwagę na podobieństwo nazwisk obecnego patriarchy i papieża-
Ridiger i Ratzinger, co miałoby zasugerować łatwiejsze kontakty w przyszłości, dodać
można by łatwiejsze niż z papieżem Słowianinem. Ale to są kurioza, okazuje się polityki
prowadzonej nie tylko przez najwyższe władze świeckie Rosji.
Oskarżenia o
prozelityzm i konkurencję misyjną bardzo mocno odrzucił metropolita Tadeusz Kondrusiewicz,
który podkreślił, że jeśliby rzeczywiście takie działania duszpasterskie były prowadzone,
to Kościół Katolicki poniósł klęskę. Działalność duszpasterska ,, z naszej strony
dotyczyła odnowienia struktur kościelnych, istniejących jeszcze przed rewolucją, oczywiście
w dostosowanej do współczesnych realiów formie”.