Hiszpania: wezwanie do obywatelskiego nieposłuszeństwa
Ustawę zezwalającą parom homoseksualnym na zawieranie pełnoprawnego małżeństwa, przyjętą
przez hiszpański parlament, skrytykował kard. Alfonso Lopez Trujillo. Przewodniczący
Papieskiej Rady ds. Rodziny wezwał urzędników Stanu Cywilnego, aby nie udzielali ślubów
parom homoseksualnym. Jego słowa wywołały burzę w Hiszpanii.
To, co stało
się w Hiszpanii, i na dodatek dzięki ograniczonej większości parlamentarnej, jest
niszczeniem rodziny cegiełka po cegiełce, powiedział kard. López Trujillo. Czy zapytano
hiszpańskie rodziny, czego chcą? Czy przeprowadzono dogłębne badania? Rodzina jest
wzajemnym darem między kobietą i mężczyzną, który wymaga wierności, wyłączności i
otwarcia na potomstwo, powiedział kardynał. Wydaje się natomiast, że obecnie jakikolwiek
rodzaj związku może stać się rodziną, jakby była ona jakimś klubem. Kardynał uważa
także, że hiszpańscy urzędnicy, którzy są chrześcijanami, powinni odmawiać udzielania
ślubów cywilnych parom homoseksualnym - nawet jeśli groziłaby im za to utrata pracy.
W odpowiedzi wicepremier María Teresa Fernández de la Vega stwierdziła,
że urzędnicy mają obowiązek wypełnić prawo, które uchwala parlament w społeczeństwie
demokratycznym. Projekt prawny o małżeństwach homoseksualnych nikogo nie krzywdzi.
Wszyscy obywatele będą mogli utworzyć rodzinę stosownie do prawa kanonicznego lub
cywilnego, powiedziała. Wicepremier wyraziła nadzieję na współpracę z nowym papieżem
zgodnie z umowami ze Stolicą Apostolską i bez szukania konfrontacji z Kościołem katolickim.
Z kolei hiszpańscy komuniści oskarżyli Watykan o wzywanie do „cywilnego nieposłuszeństwa”,
co ich zdaniem znajduje się na granicy prawa.
Kontrowersyjne prawo o
małżeństwach homoseksualnych nie weszło jeszcze w życie, musi je zatwierdzić wyższa
izba parlamentu.