2005-04-09 15:59:01

Chińskie milczenie o pogrzebie


Chinscy katolicy lacza sie w modlitwie za zmarlego papieza, mimo iz media – jak mozna sie domyslac – otrzymaly nakaz przemilczania wczorajszych uroczystosci pogrzebowych. Gdy rozpoczely sie one w Rzymie, w Chinach byla juz godzina 17:00. Chinskie media podaly wprawdzie wiadomosc o smierci Jana Pawla II. Jednak o przygotowaniach do pogrzebu czy o holdzie skladanym ojcuświętemuprzez pielgrzymów w ogóle nie wspominano. Jeszcze we wczorajszej prasie porannej nie bylo zadnych wzmianek o pogrzebie. W wiadomosciach wieczornych wprawdzie o nim poinformowano – ale tylko jednym zdaniem.


Do chinskiej prasy nie dostala sie nawet informacja, ze wladze Chin Ludowych zdecydowaly nie wysylac zadnych swoich przedstawicieli na papieski pogrzeb. Poinformowano o tym jedynie na stronie internetowej chinskiego ministerstwa spraw zagranicznych z wyjasnieniem, ze jest to protest przeciw obecnosci na Placu swietego Piotra prezydenta Tajwanu. Przedstawiciel panstwowej telewizji oswiadczyl, ze pogrzebu nie bedzie ona transmitowac, jednak nie podal powodów tej decyzji. Dodajmy, ze zadne panstwo europejskie nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z Tajwanem. Na naszym kontynencie posiada je tylko Stolica Apostolska. Niedawna wizyta belgijskiego kardynala Godfrieda Daneelsa w Pekinie wzbudzila nadzieje na zblizenie miedzy chinskimi komunistami a Watykanem, ale jak widac, na razie jeszcze do tego daleko.


Pod wzgledem informacji wyjatkowe miejsce zajmuje Hong Kong. Po jego wcieleniu do Chin zachowano tam nie tylko kapitalistyczna gospodarke, ale takze wieksza swobode mediów. Wszystkie dzienniki Hong Kongu na pierwszych stronach zamiescily zdjecia zmarlego papieza.


Zdaniem obserwatorów modlitwa za Jana Pawla II przelamala podzialy miedzy katolikami z Kosciola podziemnego i z tak zwanego „patriotycznego”, uznawanego przez wladze. W dniu pogrzebu na msze w „patriotycznej” katedrze katolickiej w Pekinie przybyli liczniejsi niz zwykle wierni wlasnie ze wzgledu na rzymskie uroczystosci pogrzebowe. Wielu mialo lzy w oczach. Wladze wzmocnily sily policyjne wokól katedry. Za zmarlego papieza modlono sie jednak tylko po cichu. Teksty liturgiczne do tego wydarzenia wprost nie nawiazywaly. Wżadnymz oficjalnych kosciolów Pekinu nie odprawiono mszy za zmarlego papieza.


Natomiast w wielu innych chinskich miastach liturgie za papieza sprawowali zarówno katolicy „patriotyczni”, jak tez oczywiscie wyznawcy Kosciola podziemnego. Wczoraj mieli oni taka msze w Baodingu, miescie w pólnocnych Chinach uwazanym za bastion katolików uznajacych zwierzchnosc Rzymu.


9 kwietnia tysiace wiernych uczestniczyly w specjalnej mszy za ojca swietego w Szanghaju, gdzie lokalne wladze wykazuja od pewnego czasu wiekszy liberalizm w kwestiach wyznaniowych. Odbyla sie ona w katedrze swietego Ignacego, która jest glównym kosciolem katolickim tego miasta. Mimo iz w swiatynia jest w rekach katolików nalezacych do „stowarzyszenia patriotycznego”, udekorowano ja papieskimi portretami. Wiernym pozwolono po raz pierwszy na spiewanie piesni o papiezu. Podczas liturgii biskup Aloysius Jin Luxian zwrócil uwage, ze ojciec swiety kochal Chiny i od dawna pragnal je odwiedzic. Agencje przytaczaja wygloszone przez niego slowa: „Nasz papiez mial nadzieje na odwiedzenie Chin, ale z róznych przyczyn nie bylo to mozliwe, czego zalowal i on sam, i my”. Chinski biskup nie wspomnial jednak, jakie to byly przyczyny. Uwaza sie, ze z 72 aktualnych hierarchów Kosciola patriotycznego ponad 60 po swej niekanonicznej nominacji zwrócilo sie do Stolicy Apostolskiej o zatwierdzenie godnosci biskupiej.


ak







All the contents on this site are copyrighted ©.