2005-03-25 17:05:21

Triduum Paschalne w Brazylii


W Brazylii obchody Triduum Paschalnego, szczególnie Wielkiego Piątku, mają niepowtarzalny charakter. Krzyż wpisał się bowiem bardzo mocno w historię Brazylii : podbój Indian, wyzysk, nieludzka praca sprowadzonych z Afryki niewolników – to tylko niektóre odsłony z dziejów tego kraju. Jeśli spojrzymy też na jego dzień dzisiejszy, zrozumiemy, dlaczego w religijności współczesnego Brazylijczyka jest tyle wrażliwości na ból, cierpienie, utożsamiania się z Jezusem, Izajaszowym „Cierpiącym Sługą Jahwe”.


W religijności chrześcijańskiej Brazylijczyków spotykamy te wszystkie elementy, które występują i w innych krajach. Z pewnością dla przybysza z Europy najbardziej zdumiewające jest wielkie nabożeństwo Brazylijczyków do Jezusa Cierpiącego i Jego Bolesnej Matki. To nabożeństwo osiąga swój punkt kulminacyjny w Wielki Piątek. Jest to dzień nie tylko wolny od pracy, ale – nade wszystko – dzień swoiście święty. Tego dnia, podczas celebracji liturgicznej kościoły są po prostu za małe, by pomieścić ws zystkich wiernych. Po Liturgii Wielkiego Piątku, na ogół już wieczorem, wyruszają procesje z kościołów, aby na ulicach miast, osiedli, osad czy kolonii w interiorze kraju, uczcić Jezusa Cierpiącego. Są to tzw. procesje ku czci „Jezusa Umarłego”, bowiem niesie się na specjalnych marach figurę przedstawiającą zmarłego Jezusa. Podczas trwania procesji ze świecami śpiewa się charakterystyczne pieśni wyrażające ból z powodu cierpienia Zbawiciela. W trakcie procesji przeprowadzane jest także rozważanie Drogi Krzyżowej. Niekiedy procesja trwa ponad dwie godziny. W miasteczkach i miastach włączają się w tę procesję także miejscowe stacje radiowe, aby poprzez bezpośrednią transmisję umożliwić uczestnictwo osobom chorym i starszym. Procesja powraca do kościoła, gdzie następuje indywidualne uczczenie figury Jezusa Umarłego. Wierni ustawiają się w szeregu i w milczeniu, z wielką czcią zbliżają się do figury Jezusa - usytuowanej przed prezbiterium. Zatrzymują się przed nią na krótką modlitwę i całują z wdzięcznością i miłością. Na zakończenie tego specyficznego nabożeństwa śpiewa się pieśń „Vitória” - sławiącą zwycięstwo Jezusa Chrystusa na krzyżu. Pieśń śpiewana jest na naszą melodię „Góralu, czy ci nie żal”. Brazylijscy wierni śpiewają ją z wielkim zaangażowaniem i uczuciem. W pieśni tej, poprzez słowa i melodię pełną nostalgii, smutku, ale i zarazem pełnej nadziei, wypowiada się brazylijska dusza.


Trzeba też zaznaczyć, że w wielu regionach Brazylii w Wielki Piątek, po uroczystych ceremoniach liturgicznych, odbywają się amatorskie, teatralne przedstawienia Pasji Jezusa Chrystusa.


W wielu miastach Brazylii istnieje zwyczaj nawiedzania przez wiernych w Wielką Sobotę siedmiu kościołów na pamiątkę siedmiu ran na ciele Jezusa Chrystusa. To nawiedzenie ma charakter zadośćuczynienia za Jego cierpienie, podjęte dla naszego zbawienia.


Wielkanoc przeżywana jest przez Brazylijczyków – podobnie, jak i przez wszystkich wiernych na całym świecie – w wielkiej radości. Dla tutejszych rodzin jest to jeszcze jedna okazja, by być razem i świętować wspólnie w duchu jedności. W świątyniach nie ma już jednak takich tłumów, jak w Wielki Piątek. Bez wątpienia jest to wielkie wyzwanie dla kapłanów i katechistów, by bardziej uwrażliwiać katolików przypominając im, że ukoronowaniem Tajemnicy Zbawienia nie jest Wielki Piątek, ale Niedziela Zmartwychwstania! Trudno jest jednak zmienić kilkuwiekowe przyzwyczajenia i zakorzenioną głęboko w sercach, typowo południowoamerykańską tradycję Wielkiego Tygodnia.


Z. Malczewski TChr, Brazylia








All the contents on this site are copyrighted ©.