16.II (8)
Św. Augustyn wielki pisarz łaciński i doktor Kościoła IV/V w.
Sakrament jedności
On bowiem, gdy zbliżała się Jego męka, w czasie Paschy sprawowanej ze swymi uczniami, wziął chleb, pobłogosławił i rzekł: "To jest Ciało moje, które za was będzie wydane". Podobnie dał kielich pobłogosławiony, mówiąc: "To jest Krew moja Nowego Przymierza, która będzie wylana za wielu na odpuszczenie grzechów"... Teraz, gdy serce wasze i sumienie stało się czyste przez obmycie i ciało zostało obmyte wodą: "Przystąpcie do niego, a oblicze wasze się nie zarumieni" (Ps 33,6). Jeśli bowiem przyjmiecie to, co należy do Nowego Przymierza, przez które macie nadzieję osiągnąć wieczne dziedzictwo, przestrzegając nowego przykazania wzajemnej miłości, to macie w sobie nowe życie.
Spożywacie bowiem to Ciało, o którym powiedziało Życie: "Chlebem, który ja wam dam, jest Ciało moje za życie świata. Jeśli nie będziecie spożywali Ciała mojego i pili Krwi mojej, nie będziecie mieli w sobie życia" (J 6,52-54).
Mając więc w Nim życie, będziecie stanowili z Nim jedno ciało. Ten bowiem sakrament nie po to daje wam Ciało Chrystusa, aby was podzielić... O tej samej Eucharystii bowiem mówi: "My liczni stanowimy jeden chleb, jedno ciało" (1Kor 10,17). Przyjmujecie więc to, czym już zaczęliście być, o ile nie przyjmujecie niegodnie, aby nie spożywać i nie pić potępienia. Tak bowiem mówi: "Ktokolwiek spożywałby chleb i pił kielich Pański niegodnie, winny będzie ciała i Krwi Pańskiej. Niech więc człowiek bada siebie samego i tak niech je chleb i pije kielich. Kto bowiem spożywa i pije niegodnie, sobie samemu spożywa i pije potępienie" (1Kor 11,27n.). 87n.
All the contents on this site are copyrighted ©. |