Anioł Pański z Gemelli

Jan Paweł II podziękował za wszelkie wyrazy okazywanej mu w tych dniach bliskości. Wystąpił także w obronie dzieci nienarodzonych i sierot. Rozważanie przed południową modlitwą Anioł Pański z okna polikliniki Gemelli odczytał stojący obok papieża arcybiskup Leonardo Sandri z watykańskiego Sekretariatu Stanu. Zapewnił wszystkich i każdego z osobna o wdzięczności ojca świętego, która "wyraża się nieustanną modlitwą do Pana w waszych intencjach oraz w po trzebach Kościoła i w wielkich sprawach świata". Także w szpitalu, pośród innych chorych, których obejmuje serdeczną pamięcią, papież kontynuuje służbę Kościołowi i ludzkości.

Oprócz zwyczajnych transmisji radiowych i telewizyjnych Anioł Pański był transmitowany również lokalnie na Plac świętego Piotra . Zgromadzili się tam uczestnicy 26. Dnia Życia, zorganizowanego przez Konferencję Episkopatu Włoch. Nawiązując do tej inicjatywy papieskie rozważanie podjęło myśl z okolicznościowego orędzia biskupów włoskich, ukazującą tajemnicę życia jako relacji, która wymaga ufności: "Życiu trzeba ufać. Ufności życiu milcząco domagają się nienarodzone dzieci. O zaufanie prosi też tak wiele dzieci, które z różnych powodów zostały pozbawione rodziny. Oby znalazły dom, który je przyjmie czy to poprzez adopcję, czy czasową opiekę" .

Jan Paweł II podziękował wszystkim, którym leży na sercu obrona życia. Po modlitwie Anioł Pański, z okna polikliniki Gemelli, osobiście pobłogosławił wiernych.