2005-01-15 17:44:38

Biskupi USA o pokoju w Sudanie


Episkopat USA z zadowoleniem przyjął podpisanie 9 stycznia porozumienia pokojowego między rządem Sudanu a partyzantami działającymi w południowej części kraju. Oświadczenie w tej sprawie wydał przewodniczący Komisji do spraw Polityki Międzynarodowej, biskup John Ricard. Jego zdaniem ten historyczny dokument stwarza nadzieję, że naród sudański będzie mógł kroczyć drogą pokoju i pojednania.


Hierarcha, który kilkakrotnie z polecenia amerykańskiego episkopatu odwiedzał Sudan zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o wywarcie presji na strony konfliktu, aby wywiązywały się z podjętych zobowiązań. Stany Zjednoczone i inne państwa powinny udzielić temu krajowi wsparcia finansowego i politycznego, aby mógł powstać nowy rząd i struktury bezpieczeństwa oraz by uchodźcy powrócili do swych domów i podjęto dzieło odbudowy. Trwający od 22 lat konflikt związany był z próbą narzucenia przez rząd w Chartumie kultury i religii muzułmańskiej mieszkańcom południa kraju. Mieszkają tam głównie chrześcijanie i wyznawcy religii tradycyjnych. Sytuacja skomplikowała się jeszcze, gdy odkryto tam bogate złoża ropy naftowej.


Biskup Ricard wezwał też wspólnotę międzynarodową do podjęcia działań na rzecz zawieszenia broni w zachodniej części Sudanu – Darfurze. W ciągu minionych dwóch lat w walkach między partyzantami, sudańską armią i grupami bojówek arabskich straciło życie około 700 tys. osób, a ponad milion zmuszono do ucieczki ze swych domów. Kilkaset tysięcy ludzi przebywa natomiast w przeludnionych obozach dla uchodźców na terytorium Sudanu i sąsiedniego Czadu.


st







All the contents on this site are copyrighted ©.