2005-01-07 18:01:17

Niemcy: kolędnicy u prezydenta


Prezydent Niemiec Horst Köhler po raz pierwszy w swojej kadencji przyjął kolędników misyjnych, tradycyjna już akcje charytatywna młodych dziewcząt i chłopców. Zarówno prezydent jak i jego małżonka złożyli ofiary pieniężne. Hasło tegorocznej akcji kolędników misyjnych brzmiało: „Dzieci mają głos.”


Horst Köhler przyjmując w swojej berlińskiej rezydencji młodych przedstawicieli kolędników misyjnych wyraził uznanie dla zaangażowania ponad 500 tys. dzieci i młodzieży, którzy na terenie całych Niemiec przebrani w stroje Trzech Króli chodząc od domu do domu i śpiewając kolędy zbierają ofiary na rzecz dzieci w biedzie. W ubiegłym roku zebrano aż 34 mln euro, w tym roku zaś pierwszy milion euro został już przeznaczony na pomoc ofiarom kataklizmu w Tajlandii.


Köhler powiedział, że ludziom dotkniętym katastrofa w Azji Południowo-Wschodniej potrzebna będzie jednak długoplanowa pomoc. „Nie wystarczy tajlandzkiemu rybakowi podarować rybę, bo z niej przeżyję tylko jeden dzien. Musimy zadbać, by ten rybak mógł znów wypłynąć na połów i w ten sposób utrzymać swoja rodzinę” tłumaczył młodym kolędnikom prezydent Niemiec. Akcja kolędników misyjnych w ostatnich dziesięciu latach wspierała 1000 długoplanowych projektów dla dzieci w Indiach, Indonezji, Tajlandii i na Sri Lance.


T. Kycia, Berlin







All the contents on this site are copyrighted ©.