ONZ: konsekwencje migracji

Analizie pozytywnych konsekwencji migracji poświęcona była międzynarodowa konferencja w Genewie. Zastosowanie odpowiedniej, korzystnej dla wszystkich stron polityki powinno ułatwić opublikowanie w Bernie w grudniu tzw. Agendy migracyjnej. Generalnie bowiem rządy nie nadążają za zjawiskiem systematycznie rosnącej na świecie migracji.

Uczestnicy genewskiej konferencji zgodni byli co do tego, ze migracji nie należy postrzegać jako międzynarodowej plagi, ponieważ wychodzi ona z korzyścią zarówno dla krajów z których obywatele emigrują, jak i dla tych które przyjmują cudzoziemców. W ciągu ostatnich 40 lat ilość migrujących podwoiła się na świecie i wynosi obecnie 175 milionów osób. Jednym z argumentów przemawiających za popieraniem migracji jest fakt, ze corocznie do krajów macierzystych wpływają wysyłane przez emigrantów, imponujące ilości dewiz. W tym roku przesłali oni w sumie 90 miliardów dolarów. Ponadto, jeśli uwzględnić zjawisko starzenia się społeczeństw w krajach zachodnich i demograficzny wyż w krajach rozwijających się, migracja wydaje się być korzystna dla obu stron. Obawy o to, ze cudzoziemcy zabierają miejsca pracy są, wg oceny ekspertów międzynarodowych, konferujących w Genewie, nieuzasadnione.

16 grudnia dyskutowany będzie w Szwajcarii, w ramach "Inicjatywy berneńskiej" , projekt bezprecedensowego dokumentu, przeznaczonej dla rządów, Międzynarodowej Agendy. Będzie to rodzaj uniwersalnej recepty na to jak uregulować problem migracji, aby wszystkim wyszła na zdrowie.

T. Węgrzyn, Genewa