Arabia Saudyjska: skazany za wiarę

Na 10 miesięcy więzienia i 300 kijów chłosty został skazany „za głoszenie Ewangelii” indyjski protestant Brian Savio O'Connor. Od siedmiu miesięcy przebywał on w saudyjskim więzieniu gdzie był torturowany. Policja religijna Muttawa zarzuciła mu szerzenie chrześcijaństwa, sprzedaż alkoholu, używanie narkotyków i posiadanie pornograficznych filmów wideo. Obywatel Indii stanowczo odrzucił te oskarżenia, przyznając jednocześnie, że w prywatnych mieszkaniach organizował spotkania biblijne i modlitewne. W Arabii Saudyjskiej nie istnieje wolność wyznania, a wszelkie publiczne praktyki religijne, poza islamem, są surowo zakazane i w świetle prawa są uważane za przestępstwo.

W odpowiedzi na wyrok sądu głos zabrał John Dayal – przewodniczący dwóch organizacji: Ogólnoindyjskiego Związku Katolików oraz Ogólnoindyjskiej Rady Chrześcijan. Wystosował on apel do saudyjskiego króla z prośbą o ułaskawienie skazanego oraz do premiera Indii by wstawił się za O’Connorem. Jego skazanie wywołało "głębokie zatroskanie" społeczności chrześcijańskiej w Indiach. O’Connor nigdy nie miał żadnych problemów z wymiarem sprawiedliwości w swoim kraju, dlatego panuje powszechne przekonanie, że aresztowano go wyłącznie z powodu jego przekonań religijnych. Ogólnoindyjska Rada Chrześcijan reprezentująca wielomilionową rzeszę chrześcijan tego kraju rozpoczęła modlitewną kampanię w intencji ułaskawienia O’Connora. Chrześcijanie modlą się jednocześnie o poszanowanie praw człowieka i wolności wyznania w Arabii Saudyjskiej.

bz