Czesław Miłosz spoczął na Skałce

Jan Paweł II odprawił mszę za duszę Czesława Miłosza. Na ręce metropolity krakowskiego przesłał telegram w którym wspomina swoją ostatnią korespondencję z poetą i jego troskę o "nieodbieganie od katolickiej ortodoksji w twórczości". Telegram został odczytany przez kardynała Franciszka Macharskiego podczas uroczystości pogrzebowych w Bazylice Mariackiej.

Ojciec Święty przytacza cytat z psalmu: "O Tobie mówi moje serce: Szukaj Jego oblicza! Szukam, o Panie, Twojego oblicza”. Zdaniem Jana Pawła II słowa psalmu, wydają się korespondować z tym, co napisał do niego w swoim ostatnim licie Czesław Miłosz. Papież cytuje słowa poety: „w ciągu ostatnich lat pisałem wiersze z myślą o nieodbieganiu od katolickiej ortodoksji i nie wiem, jak w rezultacie to wychodziło. Proszę więc – pisał Miłosz do papieża - o słowa potwierdzające moje dążenie do wspólnego nam celu. Oby spełniła się obietnica Chrystusowa w dzień Zmartwychwstania Pańskiego".

Nad trumną poety swoją odpowiedź przytacza Jana Paweł II. Nawiązując do słów Miłosza o pragnieniu „nieodbiegania w twórczości od katolickiej ortodoksji” papież wyraża przekonanie, że „takie nastawienie poety jest decydujące. W tym sensie cieszę się, że mogę potwierdzić pańskie słowa o „dążeniu do wspólnego nam celu". Na zakończenie telegramu Jan Paweł II złożył wyrazy współczucia rodzinie Czesława Miłosza i przyjaciołom zmarłego.

Rodzina, przyjaciele, intelektualiści i mieszkańcy Krakowa pożegnali dziś Czesława Miłosza. Uroczystościom pogrzebowym w bazylice Mariackiej i w klasztorze na Skałce przewodniczył kardynał Franciszek Macharski. W ostatniej drodze poety uczestniczyło niemal 10 tysięcy osób.

- Niechaj głód wieczności i niepokój jego serca ukoi Ten, który jest i był i będzie - mówił w kościele Mariackim arcybiskup Józef Życiński:

M. Dobrzyniak, Kraków