Ostatnim, czwartym etapem papieskiej pielgrzymki była jego popołudniowa, prywatna
modlitwa w grocie objawień. Przed godziną 18:00 papież pojawił się wśród pielgrzymów
zgromadzonych nad rzeką Gave. Organizatorzy starali się zapewnić maksymalną – jeśli
nie liczyć wszechobecności telewizyjnych kamer – dyskrecję i spokój. Piętnastominutowa
medytacja przed Grotą Masabielską i modlitwa Anioł Pański zakończyła pielgrzymkę do
Lourdes. Warto dodać, że w drodze powrotnej papieski fotel popychało dwoje wolontariuszy,
którzy na terenie sanktuarium pomagają chorym. Wkrótce potem Jan Paweł II żegnany
przez tłumy pielgrzymów udał się samochodem panoramicznym na lotnisko w Tarbes, gdzie
oczekiwał samolot włoskich linii lotniczych. Powrót ojca świętego do Castelgandolfo
przewidziano około godziny 21:00.