Papież w górach

Jan Paweł II przebywa na wakacjach w Dolinie Aosty. Tuż przed południem wybrał się na spacer do lasu otaczającego jego letnią rezydencję, popularnie nazywaną „alpejskim Watykanem”. Papieżowi towarzyszą jego najbliżsi współpracownicy oraz wieloletni przyjaciel ksiądz Tadeusz Styczeń.

Oprócz wypraw w góry wypoczynek Jana Pawła II to długie chwile modlitwy i medytacji oraz czas spędzony na lekturze. Ojciec Święty zabrał ze sobą książki z dziedziny filozofii, antropologii oraz tomiki poezji. Wakacje nie oznaczają bezczynności. Papież kontynuuje pisanie swej najnowszej książki poświęconej totalitaryzmom XX wieku: nazizmowi i komunizmowi. Jej kolejne fragmenty dyktuje swym współpracownikom. Na czas wakacyjnego odpoczynku odwołano wszystkie audiencje. Jednak zgodnie z tradycją Jan Paweł II odmówi w niedzielę z wiernymi modlitwę Anioł Pański.

Zdaniem Osvaldo Naudin, wójta gminy Introd Jan Paweł II tak chętnie przyjeżdża na wypoczynek do Doliny Aosty, bowiem "odpowiada mu tutejszy klimat, podobają mu się góry i lodowce z ich wspaniałym śniegiem. Lubi miejscową ludność, która jest bardzo dyskretna i nie stara się za wszelką cenę zbliżyć do papieża. A co za tym idzie szanuje jego wypoczynek. Ojciec święty przyjeżdża do nas by wypocząć, modlić się, medytować; mieszkańcy nie zakłócają więc jego spokoju. Z drugiej strony wszyscy jesteśmy dumni, że możemy go tu gościć. Wczoraj spotkaliśmy się z Ojcem Świętym. Był w doskonałym humorze. To dobry znak na dalszą część jego wakacji".

bz