Czechy: kryzys frekwencji

W Czechach coraz mniej wiernych chodzi do Kościoła. Morawy są najbardziej religijnym regionem tego kraju. W Czechach ogłoszono tegoroczne wyniki frekwencji wiernych na mszach świętych.

Pokazują one ze na coniedzielną mszę uczęszcza regularnie niecałe 20% osób deklarujących się jako katolicy, czyli trochę ponad 4% całej ludności kraju. Średnia wieku uczęszczających do kościoła to 48 lat. Porównując tegoroczne wyniki z danymi sprzed 5 lat obserwuje się pewien spadek liczby wiernych w kościołach. Jak twierdzą analitycy, wynika to z tragicznej sytuacji demograficznej Czech i ze spadku ogólnej liczby ludności tego kraju.

Tradycyjnie region Moraw jest znacznie bardziej religijny niż region Czech. Z badań wynika, że ponad dwa razy więcej Morawian chodzi do kościoła niż Czechów. To, co mogłoby dziwić przyglądając się wynikom ankiety, to wzrost frekwencji w praskich kościołach. Tłumaczy się go przede wszystkim napływem ludności do stolicy, a także coraz bardziej dynamiczną pracą duszpasterską. Praga jest właściwie jedynym regionem na terenie całej republiki, gdzie jest względnie dostateczna liczba księży.

P. Krysztofiak OP, Praga