Katolicki misjonarz został wydalony z Kaszmiru. Ksiądz Jim Borst dostał od policji kryminalnej tego północnoindyjskiego stanu nakaz opuszczenia kraju w ciągu 10 dni. Uprzednio holenderskiemu misjonarzowi odmówiono przedłużenia wizy pobytowej.
Należący do zgromadzenia Misjonarzy z Mill Hill ksiądz Borst pracuje w Indiach od ponad 40 lat, z których większość spędził właśnie w stanie Dżammu i Kaszmir. Jest bardzo znany wśród tamtejszych chrześcijan, którzy stanowią zaledwie 15-tysięczną grupę w tym zdominowanym przez muzułmanów regionie Indii. Ksiądz Borst zaczął mieć kłopoty rok temu, gdy jeden z lokalnych dzienników zarzucił mu nawracanie wyznawców islamu.
All the contents on this site are copyrighted ©. |