Warszawscy strażacy mają od 4 maja relikwie swojego patrona – św. Floriana. Otrzymali
je na Wawelu z rąk kard. Franciszka Macharskiego i złożyli w katedrze św. Floriana
na warszawskiej Pradze. Ich przeniesienie zorganizowano z okazji 1700. rocznicy męczeńskiej
śmierci świętego.
Metropolita krakowski odprawił rano w katedrze wawelskiej
Mszę św. w intencji polskiej Straży Pożarnej. Właśnie tam od XII w. czczone są relikwie
św. Floriana, patrona Krakowa i Polski. W homilii kard. Macharski powiedział, że „dziś,
kiedy Europa odzyskuje swoją świadomość, św. Florian prowadzi do chrześcijańskich
korzeni kontynentu”. Przypomniał też, że Święty jest „wzorem obrony człowieka całym
sobą, z głębi serca, aż do ofiary życia”. Relikwie św. Floriana odebrał komendant
stołecznej straży pożarnej gen. Wiesław Leśniakiewicz. Zaraz po Mszy św. wyruszył
na czele kolumny wozów strażackich do katedry na warszawskiej Pradze. Uroczystości
ku czci Patrona Straży Pożarnej rozpoczęły się tam o godz. 18.00. Towarzyszy im Pierwsza
Pielgrzymka Mazowieckich Strażaków do Relikwii Św. Floriana.
Obchody 1700-lecia
męczeństwa świętego Floriana trwają również nad jego grobem w augustiańskim opactwie
Sankt Florian w austriackiej diecezji Linz. Rzymskiego oficera, który poniósł śmierć
4 maja 304 roku ogłoszono dziś patronem Górnej Austrii, w której znajduje się opactwo
Sankt Florian.