W niedzielne przedpołudnie podczas uroczystej liturgii na Placu świętego Piotra Jan
Paweł II beatyfikował sześcioro sług Bożych. Nowi błogosławieni to:
polski
salezjanin ksiądz August Czartoryski;
założycielka
Misjonarek Maryi Niepokalanej i Świętej Katarzyny Sieneńskiej, Kolumbijka siostra
Laura Montoya;
współzałożycielka Służebnic
świętej Marii Małgorzaty Alacoque i Ubogich, Meksykanka, matka Maria Guadalupe Gracía
Zavala;
włoska siostra miłosierdzia
od świętej Joanny Antidy Thouret, Nemezja Valle;
hiszpańska
salezjanka Euzebia Palomino Yenes;
oraz
portugalska świecka mistyczka związana z Rodziną Salezjańską, Alexandrina Maria Da
Costa.
"August Czartoryski, młody książę, wypracował skuteczną metodę
rozeznawania zamysłów Bożych - mówił podczas homilii papież. Wszystkie pytania i rozterki
przedstawiał najpierw Bogu w modlitwie, a potem w duchu posłuszeństwa szedł za radą
swoich duchowych przewodników. Tak odczytał swoje powołanie, aby podjąć życie ubogie
i służyć najmniejszym. Ta sama metoda pozwoliła mu przez całe życie dokonywać takich
wyborów, że możemy dziś powiedzieć, że realizował zamysły Bożej Opatrzności w sposób
heroiczny."
Laura Montoya troszczyła się o Indian żyjących na marginesie kolumbijskiego
społeczeństwa początku XX wieku. "Ta błogosławiona Kolumbijka stała się duchową matką
tubylców, chcąc ukazać im Bożą miłość - powiedział Ojciec święty. Tamte czasy nie
należały do łatwych z powodu ówczesnych napięć społecznych wykrwawiających jej ojczyznę.
Módlmy się za jej wstawiennictwem, aby umiłowana Kolumbia jak najprędzej mogła cieszyć
się pokojem, sprawiedliwością i całościowym postępem".
Maria Guadalupe García
Zavala zrezygnowała z małżeństwa poświęcając się służbie najuboższym, potrzebującym
i cierpiącym. "Z głęboką wiarą i bezgraniczną nadzieją 'Madre Lupita' uświęcała się
poprzez miłość do Serca Jezusowego i wierność Kościołowi - wskazał Jan Paweł II. Żyła
zgodnie z dewizą, którą pozostawiła duchowym córkom: „Miłość aż do ofiary i wytrwałość
aż po śmierć”.
Nemezja Valle była przykładem ewangelicznej doskonałości przekładającej
się na proste gesty codziennego życia oddanego Bogu. "Nowa błogosławiona - stwierdził
papież - nadal powtarza nam wszystkim: 'Świętość nie polega na czynieniu wielu bądź
też wielkich rzeczy. Świętym jest ten, kto na swoim miejscu każdego dnia spala się
dla Pana'".
Euzebia Palomino wielkodusznie odpowiedziała na Boże powołanie
miłością i służbą zgodnie z salezjańską maksymą: „Daj mi dusze, resztę zabierz!”.
"Radykalizmem i konsekwencją swych wyborów siostra Euzebia Palomino Yenes wyznacza
fascynującą, a zarazem wymagającą drogę świętości dla nas wszystkich, a szczególnie
dla młodzieży naszych czasów" - powiedział w homilii papież.
Alexandrina Maria
da Costa w fizycznym cierpieniu zjednoczyła się mistycznie z męką Chrystusa, ofiarując
się za grzeszników i czerpiąc siłę z Eucharystii jako jedynego pokarmu. Jak stwierdził
Ojciec święty, "we wzorze błogosławionej Alexandriny wyrażonym triadą 'cierpieć, miłować,
wynagradzać' chrześcijanie mogą odnaleźć zachętę i motywację do uwznioślenia tego
co w życiu bolesne i trudne, przy pomocy najwyższego dowodu miłości: oddania życia
za tego, kogo się kocha”.
Uroczystość beatyfikacyjną zakończyła modlitwa
maryjna okresu wielkanocnego „Regina Coeli”. Przedtem Jan Paweł II pozdrowił przybyłych
na Plac świętego Piotra pielgrzymów. Nie zapomniał przy tym o rodakach: "Serdecznie
pozdrawiam moich rodaków. Dziś przeżywają swoje święto Salezjanie, którzy zyskują
nowego patrona błogosławionego Augusta Czartoryskiego. Do nich kieruję słowa szczególnego
pozdrowienia: Niech przykład waszego błogosławionego współbrata umacnia waszą gorliwość,
a jego opieka i wstawiennictwo niech was wspierają w codziennej posłudze. To dla mnie
osobista radość, że przy tej okazji mogę gościć w Watykanie rodzinę nowego Błogosławionego,
tak bardzo zasłużoną dla Polski. Byłem z nią ściśle związany jako biskup krakowski
- zwłaszcza z Księdzem infułatem Stanisławem Czartoryskim".
Co jest charakterystyczne
w postaci błogosławionego Augusta? Mówi arcybiskup Józef Michalik: