Msze św. rezurekcyjne o świcie, wielkanocne śniadanie, pomoc ubogim i opuszczonym
– tak Polacy świętują Wielkanoc. Rano dzwony wszystkich kościołów obwieściły Zmartwychwstanie
Jezusa.
Na Podkarpaciu procesjom rezurekcyjnym towarzyszyła wielkanocna Parada
Turków, czyli uroczysta musztra strażaków. Tradycja głoszenia w ten sposób Zmartwychwstania
Pańskiego jest kultywowana od kilku wieków w okolicach Przeworska. Znajduje się tam
sanktuarium Bożego Grobu z kaplicą wykonaną według dokładnego projektu przywiezionego
z Jerozolimy.
W Wielkanoc nie zapomniano o ludziach bezdomnych, samotnych opuszczonych.
Caritas w całej Polsce, schroniska oraz organizacje charytatywne zorganizowały dla
nich wielkanocne śniadania bądź obiady. Były też paczki ze świąteczną żywnością. Caritas
w Kielcach rozdała 2 tys. takich paczek. W Radomiu tysiąc dwieście osób przybyło do
jadłodajni prowadzonych przez diecezjalną Caritas oraz ojców bernardynów i księży
pallotynów. Podczas świątecznych spotkań najbardziej potrzebujący mieszkańcy mogli
spożyli posiłek i zabrali ze sobą przygotowane dla nich paczki żywnościowe.
Arcybiskup
łódzki Władysław Ziółek odwiedził bezdomnych ze schroniska świętego Brata Alberta.
Zapewnił pensjonariuszy schroniska, że Kościół jest wrażliwy na krzywdę każdego człowieka.