2004-04-07 17:54:14

Wielka Brytania: aborcja w TV


Biskupi Brytyjscy poparli nadanie przez telewizję dokumentalnego filmu o aborcji. Przewodniczący Komisji do spraw Odpowiedzialności Chrześcijańskiej i Obywatelskiej przy tamtejszym episkopacie, arcybiskup Peter Smith, oświadczył, że tak „niepokojące i głęboko poruszające obrazy, bez wątpienia mogą dowieść jak bardzo słuszna jest zdecydowana walka mająca na celu obronę ludzkiego życia”. Emisję zaplanowała na 20 kwietnia prywatna telewizja „Channel Four”.

Potrzebne jest pokazanie całej prawdy, aby opinia publiczna mogła zobaczyć ogromny skandal związany z aborcją. Każdego dnia w Anglii i Walii dokonuje się przeciętnie 481 aborcji.
Każdy, a szczególnie kobiety mają prawo wiedzieć o prawdziwych konsekwencjach, które powoduje aborcja. Jeżeli opinia publiczna po obejrzeniu tych niepokojących obrazów skłoni się w kierunku ratowania życia – wyniknie z tego wspólne dobro. Ostatni raport opublikowany przez rządowy urząd statystyczny pokazał, że jedna na cztery (23%) wszystkich kobiet w ciąży w Brytanii kończy się aborcją. Ta szokująca liczba aborcji wzrasta jeszcze bardziej u kobiet, które są poniżej lat 20 – wynosi bowiem aż 36%, tzn. jedna na trzy. Te statystyczne liczby nie są tylko numerami, ale przede wszystkim dotyczą konkretnej historii prawdziwego życia, które zaginęło. W roku 2002, z którego są dostępne najświeższe dane, tylko w Anglii i Walii dokonano aż 175,600 aborcji.

Arcybiskup kończy swoją wypowiedź stwierdzeniem, że kobiety często ulegają aborcji w obliczu strasznego nacisku, a nawet strachu. Tymczasem one zawsze powinny być traktowane z wyrozumiałością, nigdy z potępieniem. Za często wmawia się im kłamstwo, że aborcja jest łatwym wyborem, ale jak może społeczeństwo, które samo siebie nazywa cywilizowanym sankcjonować zabijanie nienarodzonych?

ks. M. Łękawa SAC, Glasgow








All the contents on this site are copyrighted ©.