Papież do ambasadora Libanu: pokój na Bliskim Wschodzie a rola ONZ

Apel do wspólnoty międzynarodowej o zgodne działanie celem przywrócenia pokoju i bezpieczeństwa w świecie – szczególnie na Bliskim Wschodzie – ponowił raz jeszcze papież, przyjmując nowego ambasadora Libanu przy Stolicy Świętej. Naji Abi Assi złożył listy uwierzytelniające.

Stolica Apostolska opowiada się za przywróceniem w świecie stabilizacji i porządku przez umocnienie roli organizacji międzynarodowych, zwłaszcza ONZ – stwierdza Jan Paweł II w przesłaniu przekazanym nowemu ambasadorowi. Wyraża w nim uznanie Libańczykom, doświadczonym cierpieniami długiej wojny, dla ich dążeń do odnowienia tradycji dialogu i współistnienia różnych kultur i religii na libańskiej ziemi. Życzy Libanowi stabilizacji i rozwoju. Podkreśla, że kraj ten winien odzyskać pełną niepodległość i suwerenność. Libańskich katolików różnych obrządków zachęca do współpracy między sobą i z chrześcijanami innych wyznań oraz do dialogu z muzułmanami. Nawiązując do strategicznego miejsca Libanu w sercu Bliskiego Wschodu, Ojciec Święty przypomina swe wielokrotne apele do wspólnoty międzynarodowej o nieuchylanie się od odpowiedzialności w kwestii tamtejszego konfliktu. Należy zachęcić wszystkie jego strony – a zwłaszcza Izraelczyków i Palestyńczyków – do powrotu do dialogu.

Do konfliktu izraelsko-palestyńskiego nawiązał też nowy ambasador Libanu przy Stolicy Apostolskiej. Opowiedział się za prawem Palestyńczyków do powrotu i do utworzenia własnego państwa. Budowę przez Izrael muru bezpieczeństwa uznał za nielegalną. 57-letni Naji Abi Assi ma już za sobą trwającą od ponad 30 lat karierę dyplomatyczną. Przez 10 lat należał do libańskich misji przy biurach Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku i Genewie. W latach osiemdziesiątych był zastępcą stałego przedstawiciela Libanu w nowojorskiej siedzibie ONZ. Później reprezentował ten kraj jako ambasador w Senegalu, a następnie we Francji.