2004-03-28 17:18:14

Angola: apel o jawność obrotu surowcami


O jawne prowadzenie transakcji związanych z handlem ropą naftową i innymi surowcami mineralnymi zaapelowali angolijscy biskupi. Uczynili to w przesłaniu zatytułowanym: „Angola na drodze nadziei”.

Episkopat tego kraju zwraca uwagę, że ropa i diamenty od ćwierć wieku podsycają tam wojnę. Obecnie – stwierdzają biskupi – trwa ona w Kabindzie. Ofiarą walk zbrojnych padają przede wszystkim osoby najbardziej niewinne: starcy, kobiety i dzieci. Kabinda jest bogatym w ropę naftową regionem Angoli, oddzielonym od reszty kraju terytoriami należącymi do Konga. Już od dłuższego czasu toczą się tam walki między wojskami rządowymi a partyzantami z Frontu Wyzwolenia Kabindy, dążącymi do jej uniezależnienia od Angoli. W przesłaniu przypomniano, że Angola jest drugim afrykańskim producentem ropy po Nigerii, ale zajmuje dopiero 161 miejsce na liście 173 krajów o najniższym wskaźniku rozwoju. Prawie 70% Angolijczyków żyje poniżej progu ubóstwa, czyli praktycznie w nędzy. Angolijscy biskupi poruszają też sprawę epidemii AIDS. Wskazują najskuteczniejszą metodę jej zapobiegania, stale głoszoną przez Kościół. Jest nią całkowita wstrzemięźliwość przedmałżeńska, a po ślubie – pełna wierność.

ak







All the contents on this site are copyrighted ©.