2004-03-24 19:07:19

Jan Paweł II otrzymał nagrodę Karola Wielkiego


Europa, jakiej pragnie Jan Paweł II, to jedność nie tylko polityczna, ale przede wszystkim duchowa, oparta na wartościach, jakie niesie ze sobą wiara. Papież mówił o tym, przyjmując z rąk burmistrza Akwizgranu, Jürgena Lindena, nadzwyczajną nagrodę międzynarodową Karola Wielkiego. Zwrócił przy tej okazji uwagę, że zjednoczenie Europy od dawna leży Kościołowi katolickiemu na sercu. Wyraził wdzięczność Bogu, który narody naszego kontynentu napełnia duchem pojednania, pokoju i jedności. Przypomniał znaczny wkład cesarza Karola – którego stolicą przed dwunastu wiekami był Akwizgran – w polityczne i kulturowe podstawy Europy. Już współcześni nazywali go jej ojcem.

Jedność europejska – powiedział Ojciec Święty – ma dziś również innych ojców. Tytuł ten należy się szczególnie myślicielom i politykom dającym pierwszeństwo pojednaniu i wspólnemu rozwojowi narodów. Są wśród nich dotychczasowi laureaci nagrody Karola Wielkiego. Niektórzy z nich – jak brat Roger z Taizé – byli obecni na dzisiejszej ceremonii. Papież przedstawił swą wizję jedności europejskiej. „Myślę o Europie bez egoistycznych nacjonalizmów, w której narody postrzega się jako żywe ośrodki bogactwa kultury. Zasługuje ono, by dla pożytku wszystkich było chronione i promowane” - powiedział.

Europejskie zdobycze naukowe i gospodarcze – podkreślił Jan Paweł II – mają solidarnie służyć wszystkim ludziom. Nasz kontynent winien się stać czynnikiem pokoju w świecie: „Myślę o Europie, której jedność opiera się na prawdziwej wolności. Wolność religijna i swobody społeczne są szlachetnymi owocami, które dojrzały na glebie chrześcijaństwa. Nie można mówić o państwie prawa – stwierdził następnie Ojciec Święty – jeśli nie broni ono i nie promuje wolności wszystkich obywateli w aspekcie indywidualnym i społecznym. Potrzebni są ludzie, dzięki którym zaowocują duchowe wartości przekazywane wraz z wiarą. Służyć oni będą wszystkim, broniąc sprawy ludzkiej Europy, nad którą zajaśnieje Boże oblicze. „To jest marzenie, które noszę w sercu i które przy tej sposobności chciałbym zawierzyć wam i przyszłym pokoleniom” - powiedział papież przyjmując międzynarodową nagrodę Karola Wielkiego.

Nagroda Karola Wielkiego została ustanowiona przed 55 laty przez władze Akwizgranu, który był stolicą monarchy uznawanego za prekursora zjednoczonej Europy. W wystosowanym do papieża telegramie gratulacyjnym prezydent Niemiec Joahnnes Rau podkreślił podejmowane od początku pontyfikatu wysiłki Jana Pawła II na rzecz przezwyciężenia podziału naszego kontynentu. Natomiast przewodniczący niemieckiego episkopatu, kardynał Karl Lehmann zwrócił uwagę na zaangażowanie Ojca Świętego w dialog między Wschodem a Zachodem w czasie, kiedy był jeszcze metropolitą krakowskim.

W uroczystości wzięło udział ponad dwieście osób, w tym przedstawiciele rządu niemieckiego, reprezentanci korpusu dyplomatycznego przy Watykanie, burmistrz Akwizgranu oraz tamtejszy biskup. Do Sali Klementyńskiej przybyli też niektórzy dotychczasowi laureaci tej nagrody. Między nimi był założyciel wspólnoty Taizé, brat Roger.

ak, jp







All the contents on this site are copyrighted ©.