Co raz więcej organizacji międzynarodowych angażuje się w pomoc sudańskim uchodźcom
przebywających w Republice Czadu. Na skutek wojny domowej w położonym na zachodzie
Sudanu prowincji Darfur życie straciło ponad 100 tysięcy osób, a do opuszczenia swych
domów zmuszono 800 tysięcy. Od lutego ubiegłego roku siły rządowe oraz uzbrojone
oddziały arabskie walczą z lokalną ludnością murzyńską. Najeźdźcy dopuszczają się
masowych gwałtów i zabójstw. Zdaniem obserwatora ONZ w Sudanie Musesha Kapili, jest
to najbardziej okrutna z prowadzonych aktualnie wojen, porównywalna z masakrami do
jakich dochodziło w Rwandzie w latach 90.
O pomoc dla przebywających w Czadzie uchodźców zaapelował
arcybiskup N’Djameny – Matthias N’Gartéri Mazadi. Zaangażowana jest w nią, obok diecezjalnej
„Cartias”, także Jezuicka Służba Uchodźcom. Do ich zadań należy organizacja nauczania
dla dzieci i młodzieży oraz opieka nad najsłabszymi.
st