2004-02-24 18:21:19

Zakopane: Biblia po góralsku


W Zakopanem ukazały się Dzieje Apostolskie w przekładzie na gwarę górali tatrzańskich. Przełożyła je na podstawie Biblii Tysiąclecia Maria Mateja Torbiasz, zakopiańska poetka, naczelnik Wydziału Kultury Urzędu Miasta Zakopane. Wcześniej przełożyła ona cztery Ewangelie. Poetka zapowiada, że zamierza jeszcze przełożyć Apokalipsę świętego Jana, a w przyszłości być może cały Stary Testament.


Podejmując się przekładania Ewangelii i Dziejów Apostolskich góralka chciała zachować gwarę, która ginie. Poetka uważa, że coraz mniej osób mówi czystą gwarą górali skalnopodhalańskich.

Biblia po góralsku ma być także swoistym wkładem ludzi spod Giewontu w upowszechnianie Ewangelii. Poetka przyznaje, że w trakcie prac były pewne trudności z tłumaczeniem, gdyż niektóre słowa gwarowe nie mają odpowiedników w języku literackim. - Robiłam to bardzo starannie, powoli, gdyż przekładałam słowo Boga. To była wielka odpowiedzialność - mówi.

Teraz Maria Mateja Torbiasz zamierza przełożyć na gwarę góralską Apokalipsę św. Jana. Tym samym prace nad Nowym Testamentem dobiegną końca. Poetka nie wyklucza też przełożenia całego Starego Testamentu na gwarę góralską. - Zajmie mi to trzy lata - przypuszcza Mateja Torbiasz. - To będzie ogromna praca, ale wierzę, że z Bożą pomocą się uda - dodaje.

K.Drwal, Tarnów







All the contents on this site are copyrighted ©.