Papież do Akademii "Pro Vita": "Technologia nie może zastąpić miłości"

Technologia nie może zastąpić prawdziwego ojcostwa i macierzyństwa. Wskazał na to papież, przemawiając do uczestników sesji plenarnej Papieskiej Akademii „Pro Vita”, poświęconej kwestiom dotyczącym sztucznego zapłodnienia. Temat ten – stwierdził Jan Paweł II – wiąże się z poważnymi problemami.

„Wchodzą tu w grę wartości istotne nie tylko dla chrześcijanina, ale również dla osoby ludzkiej jako takiej - mówił papież. Coraz lepiej widać nierozerwalny związek między poczęciem nowej istoty ludzkiej a aktem małżeńskim. Poprzez ten akt małżonkowie we wzajemnym zjednoczeniu stają się rodzicami. Ten plan Stwórcy wpisuje się w fizyczną i duchową naturę mężczyzny i kobiety, a przez to ma wartość uniwersalną”.

Akt całkowitego wzajemnego oddania czyni małżonków współpracownikami Stwórcy w przyjściu na świat nowej istoty, powołanej do życia na całą wieczność. Tego tak znaczącego gestu – dodał Ojciec Święty – nie można zastąpić zabiegiem czysto technologicznym. Zadaniem naukowców jest raczej badanie przyczyn bezpłodności.

„Właśnie dlatego pragnę poprzeć badania naukowe, zmierzające do naturalnego leczenia bezpłodności małżonków - mówił papież do członków Akademii "Pro Vita". Pragnę też zachęcić specjalistów do opracowywania zabiegów, które mogą okazać się użyteczne w tym celu”.

Papież zachęcił Akademię „Pro Vita” do popierania wszelkich wartościowych inicjatyw, które mogą zapobiec niebezpiecznym manipulacjom towarzyszącym procesom sztucznego zapłodnienia. Podkreślił, że technologia, która zastępuje prawdziwe ojcostwo i macierzyństwo, zagraża godności zarówno samych rodziców, jak i poczętych w ten sposób dzieci.