Rok 2003: nasilenie prześladowań Kościoła w Chinach

W minionym roku komunistyczne władze Chin nadal usiłowały zniszczyć Kościół katakumbowy, wzmacniając równocześnie kontrolę nad Kościołem oficjalnym. W nocie podsumowującej ubiegłoroczne wydarzenia w chińskim życiu kościelnym azjatycka agencja katolicka UCAN przypomniała aresztowania księży i kleryków należących do Kościoła podziemnego – wśród nich trzech zwolnionych później biskupów, na których wywierano naciski, by wstąpili do Kościoła oficjalnego.

W tym czasie Kościół oficjalny został jeszcze bardziej podporządkowany kontroli władz. Wydały one dokument o wspólnym podejmowaniu decyzji w ważniejszych sprawach kościelnych przez prezydium patriotycznego stowarzyszenia katolików i konferencję biskupów. Narusza to władzę biskupów – podobnie jak inne rozporządzenie, nakazujące im zarządzanie diecezjami wspólnie ze stowarzyszeniem patriotycznym. Stowarzyszenie to całkowicie podlega komunistycznym władzom, które wydały niedawno dokładne wytyczne co do jego działalności. Nie są to jedyne zarządzenia państwowe dotyczące religii. Jak przypomina agencja UCAN, administracja chińskiego radia, filmu i telewizji wydała jeszcze w październiku dyrektywy nakazujące wszystkim państwowym rozgłośniom nadawanie programów szerzących ateizm i zwalczających – jak to określono – błędne wierzenia.

Życie kościelne w Chinach ucierpiało też w związku z trwającą do połowy ubiegłego roku epidemią SARS. W niektórych diecezjach nie odprawiano nawet mszy niedzielnych, a w całym kraju zakazano urządzania pielgrzymek. Wielu katolików świeckich i sióstr zakonnych opiekowało się jako wolontariusze chorymi na SARS. Kiedy sytuacja zdrowotna uległa polepszeniu, oficjalnemu Kościołowi udało się wznowić pewne podjęte już wcześniej inicjatywy.