2003-12-21 10:21:36

Uganda: apel o amnestiędla przywódców rebeliantów


Zwierzchnicy religijni Ugandy wezwali władze tego kraju do rozszerzenia amnestii dla rebeliantów z tak zwanej Armii Oporu Pana również na jej dowódców. Dotychczasowa amnestia – obowiązująca od początku roku 2000-nego – obejmowała tylko szeregowych partyzantów. Od chwili, gdy weszła ona w życie, już ponad 10-ęć tysięcy rebeliantów złożyło broń. Potwierdza to, że amnestia jest skuteczna w procesie przywracania pokoju.

Pod apelem do rządu Ugandy podpisali się zwierzchnicy wspólnot: katolickiej, anglikańskiej, prawosławnej i muzułmańskiej, w tym arcybiskup Kampali, kardynał Emmanuel Wammala. Zaznaczyli oni, że ów akt łaski nie powinien być w jakikolwiek sposób ograniczony. Właśnie bowiem duch zemsty i obawy przed nią nakręca niekończącą się spiralę przemocy. Zaapelowano równocześnie do rebeliantów o zaprzestanie bratobójczej walki i o złożenie broni.

Prowadzona od kilkunastu lat przez partyzantów Josepha Kony’ego wojna domowa spowodowała śmierć około stu tysięcy osób. Oblicza się, że rebelianci porwali także 20 tysięcy dzieci. Apel zwierzchników religijnych Ugandy został podpisany w Gulu. Okolice tego miasta najbardziej ucierpiały z powodu działalności Armii Oporu Pana. Przedstawiciele ugandyjskich katolików, anglikanów, prawosławnych i muzułmanów odwiedzili znajdujące się tam obozy dla uchodźców. „Boże przebaczenie nie zna granic – stwierdził kardynał Wammala. – Dlatego sądzimy, że także amnestia nie powinna być ograniczona”.
ak










All the contents on this site are copyrighted ©.