Abp Pezzi: na Bliskim Wschodzie wielkie świadectwo chrześcijan

Kilka dni temu zakończyła się wizyta przedstawicieli rosyjskich Kościołów katolickiego i prawosławnego na Bliskim Wschodzie. Celem tej ekumenicznej podróży do Libanu i Syrii było podjęcie nowych inicjatyw pomocy i wsparcia dla tamtejszych chrześcijan.

W rozmowie z Radiem Watykańskim przewodniczący episkopatu Rosji abp Paolo Pezzi podkreślił niezwykle gorące przyjęcie, jakie im tam zgotowano, a zarazem ogromne cierpienia ludności w związku z toczącymi się na tym terenie działaniami zbrojnymi.

„Mieliśmy okazję odwiedzić pewne kościoły, a także zobaczyć podjęte inicjatywy, zwłaszcza w Libanie. Nawiedziliśmy obóz dla syryjskich uchodźców, spotkaliśmy wiele rodzin, byliśmy w jadłodajni dla ubogich. Z drugiej strony była to okazja do szerokiego zapoznania się z realną sytuacją chrześcijan w Damaszku, świadectwem tego, jak przeżywali oni i nadal przeżywają swoją wiarę, dramat konieczności opuszczenia własnych domów, a także ich oczekiwania i pragnienie powrotu. Doświadczyliśmy wielkiej otwartości i serdecznego przyjęcia; pragnienia, by zostać z nimi. Oczywiście, spotkaliśmy ludzi bardzo doświadczanych, którzy jednak nie utracili nadziei. Inna rzecz, która mnie osobiście bardzo uderzyła, to zupełny brak jakichkolwiek przejawów żalu wobec tych, którzy uczynili chrześcijanom tyle zła. Wraz z prawosławnymi myśleliśmy o jedności nie jako czymś statycznym czy doktrynalnym, wypracowanym przy biurku, lecz raczej o drodze i świadectwie wspólnego działania – dzięki łasce Bożej – dla tych, którzy cierpią najbardziej” – powiedział abp Pezzi.

lg/ rv