Do jakiego Kongresu USA przybył Papież Franciszek?

W wizycie Franciszka w Kongresie Stanów Zjednoczonych jest pewien historyczny paradoks – zaznacza polski duszpasterz w USA, ks. Jan Palkowski. „Kiedy przed laty o stanowisko prezydenta ubiegał się katolik John Fitzgerald Kennedy, była obawa, że będzie słuchać Papieża. Teraz proszę zobaczyć: Zjednoczony Kongres, te dwie Izby, zbiera się, aby słuchać Papieża” – powiedział ks. Palkowski.

Sytuacja, jak widzimy, zmieniła się. Amerykanie już się nie boją katolickich polityków, bo wiedzą, że wielu z nich nie liczy się z wiarą. Dziś katolikami są główni politycy administracji Obamy: wiceprezydent Biden i sekretarz stanu Kerry. Do niedawna przewodniczącą izby reprezentantów była katoliczka Nancy Pelosi, która do dziś twierdzi, że swą wiarę jest w stanie pogodzić z promowaniem prawa do aborcji. Co więcej, jeszcze w tym tygodniu głosami również katolickich parlamentarzystów odrzucony został projekt prawa pozwalający na ratowanie życia dzieci, które na skutek błędu lekarza przeżyły aborcję. A zatem, choć katolicy są dziś w Kongresie największą grupą wyznaniową, procentowo jest ich więcej niż w całym społeczeństwie (26 w senacie i 140 w izbie deputowanych), nie przekłada się to na decyzje polityczne. To wystarczy, żebyśmy wiedzieli, do jakiego parlamentu przybywa Franciszek.

K. Bronk, Stany Zjednoczone / rv