Episkopat po podpisaniu przez prezydenta ustawy ,,in vitro”

„Po podpisaniu [przez Prezydenta RP] ustawy dotyczącej procedury «in vitro» wyrażamy nasze najgłębsze rozczarowanie i głęboki ból” - czytamy w komunikacie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski wydanym tuż po podpisaniu przez Bronisława Komorowskiego ustawy o „leczeniu niepłodności”.

Biskupi zaznaczyli, że nowe techniki medyczne powinny uszanować trzy podstawowe dobra: prawo do życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci; jedność małżeństwa, pociągającą za sobą wzajemne poszanowanie prawa małżonków do stania się ojcem i matką wyłącznie dzięki sobie; specyficznie ludzkie wartości płciowości.

 „Pasterze Kościoła idąc za przykładem Jezusa Chrystusa mają prawo i obowiązek do wypowiadania się w kwestiach moralnych – mówi rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik. – Dlatego wskazali oni na trzy sprawy, które często pomija się w dyskusji: po pierwsze, że kosztem urodzin jednej osoby ludzkiej niszczone są inne nienarodzone dzieci; po drugie, że «in vitro» nie jest jedyną metodą, dlatego zachęca się małżonków do podjęcia metod leczenia niepłodności, które są godziwe z punktu widzenia moralnego, lub do adopcji; po trzecie, że w trosce o godność każdego człowieka także dzieci urodzone już przy zastosowaniu metody «in vitro» mają prawo do bezwarunkowej miłości i szacunku”.

Jak dodają biskupi, odpowiedzialność moralna za to, co się stało, spada na prawodawców, którzy poparli i zatwierdzili prawo dopuszczające stosowanie metody „in vitro”, i na zarządzających instytucjami służby zdrowia, w których stosuje się te techniki. Na koniec biskupi zaapelowali do wszystkich katolików, aby nie stosowali procedury „in vitro”. Przypomnieli, że Papież Franciszek zdecydowanie odrzuca różne formy „fałszywego współczucia”, promującego aborcję, eutanazję, zapłodnienie „in vitro” czy wykorzystywanie istnień ludzkich do przypuszczalnego ocalenia innych.

Zdaniem przewodniczącego Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych abp Henryka Hosera jest to zła ustawa, która będzie miała bardzo negatywne skutki społeczne i biologiczne, rzutujące na stan zdrowia Polaków w przyszłości.

S. Tasiemski OP, KAI