Wenezuela: kard. Urosa potępił zabójstwo trzech studentów

Odnaleziono ciała trzech zaginionych niedawno studentów ze stanu Táchira we wschodniej części Wenezueli. Wszystkie miały ślady po kulach z broni palnej; jeden ze studentów został zabity strzałem w głowę. Prawdopodobnie zostali oni wcześniej aresztowani przez policję. Z ostrym potępieniem tego aktu wystąpił kard. Jorge Liberato Urosa Savino.

Zwracając się do młodzieży ze swojej archidiecezji, arcybiskup Caracas potępił także aresztowanie burmistrza stolicy Antonio Ledezmy, należącego do opozycyjnego ugrupowania politycznego. Zwrócił także uwagę, że policja uniemożliwia kontakt z trzema kolejnymi zatrzymanymi w protestach społecznych studentami. „Wenezuela jest w sytuacji bardzo poważnego naruszania praw człowieka” – powiedział stołeczny metropolita.

Przemawiając na zakończenie VI Marszu Młodych Archidiecezji Caracas, kard. Urosa Savino stwierdził, że żaden przedstawiciel Kościoła nie może odwiedzić zatrzymanych na posterunku Sebin na przedmieściach Caracas studentów. „Ostatnio biskup pomocniczy Caracas José Trinidad Fernández Angulo pojechał tam odwiedzić tych młodych ludzi, ale nie pozwolono mu wejść. Jednak będziemy jeszcze próbować, bo nie ma żadnego przepisu, który uniemożliwiałby młodym przyjmowanie wizyt. Wenezuela nie powinna być naznaczona, jak to się teraz dzieje, przez nadużycia w traktowaniu ludzi czy jeszcze gorzej, maltretowaniu zatrzymanych, zwłaszcza młodych więźniów politycznych” – podkreślił kard. Urosa Savino.

W stolicy Wenezueli w ostatnich dniach obserwuje się poważny wzrost napięcia społecznego. Zdaniem ordynariusza jest to spowodowane bezzasadnym aresztowaniem burmistrza miasta. W sumie w ciągu sześciu dni protestów życie straciło sześć osób. Nasilenie przemocy w Wenezueli potępił m.in. Unia Państw Południowoamerykańskich.

lg/ rv, fides, alteia