2015-02-21 16:07:00

Wenezuela: arcybiskup o zatrzymaniu opozycyjnego burmistrza


„Dolewaniem oliwy do ognia” nazwał wiceprzewodniczący episkopatu Wenezueli aresztowanie burmistrza stołecznego Caracas. Uznawany za czołowego opozycjonistę Antonio Ledezma został zatrzymany pod zarzutem zamiaru dokonania przewrotu w kraju. Obecnie oskarżono go o spisek przeciwko chavistowskim władzom. Ledezma był jednym z sygnatariuszy apelu o porozumienie narodowe i utworzenie rządu tymczasowego, by przezwyciężyć poważny kryzys gospodarczy, jakiego doświadcza Wenezuela. Tego było za wiele prezydentowi Nicolasowi Maduro, który nie poprzestał na zwyczajowych obelgach pod adresem opozycjonisty, lecz wysłał po niego silny oddział policji.

Abp Roberto Lückert, komentując te wydarzenia, nawiązał do obietnic patrona obecnych władz, Hugo Chaveza. „Zmarły prezydent nie kłamał, gdy mówił, że prowadzi nas na morze kubańskiego szczęścia, i mamy tego dowód – stwierdził wenezuelski hierarcha. – Tu się depcze wszelkie normy prawa. Naród już czuje się oburzony i zrozpaczony, a tu się dolewa jeszcze oliwy do ognia”. Zdaniem abp. Lückerta aresztowanie burmistrza to jawny dowód, że w Wenezueli jest dyktatura, a nie demokracja.

tc/ rv, fides 








All the contents on this site are copyrighted ©.