Franciszek na Mszy w uroczystość Objawienia Pańskiego: o doświadczeniu tajemnicy w
uniżeniu Boga
Do modlitewnego rozważania o Trzech Mędrcach i ich drodze w poszukiwaniu Mesjasza
zachęca nas Kościół w uroczystość Objawienia Pańskiego. Przypomniał o tym Papież podczas
Mszy w Bazylice Watykańskiej. Wskazał, że Dzieciątko narodzone w Betlejem z Maryi
Dziewicy przyszło nie tylko dla ludu Izraela, reprezentowanego przez pasterzy z Betlejem,
ale także dla całej ludzkości, uosabianej właśnie przez Mędrców ze Wschodu.
Jak
zauważył Franciszek, wspomniani w Ewangelii „magowie” byli według tradycji ludźmi
mądrymi. Studiowali gwiazdy, badali niebo w kontekście kultury i wierzeń, które przypisywały
gwiazdom wpływ na sprawy ludzkie. Reprezentowali oni ludzi poszukujących Boga w religiach
i filozofii całego świata. Poszukiwali prawdziwego światła. Idąc za światłem, szukali
światła. Wyruszyli na poszukiwanie Boga. Widząc znak gwiazdy, odczytali go i wyruszyli
w drogę. Na swej drodze napotkali jednak wiele trudności.
„Po przybyciu do
Jerozolimy idą do pałacu królewskiego, gdyż uważają za oczywiste, że nowy król narodzi
się w monarszym pałacu. Tam tracą z oczu gwiazdę. Ile razy traci się z oczu gwiazdę!
I napotykają pokusę, zastawioną tam przez diabła: jest to oszustwo Heroda. Król Herod
okazuje zainteresowanie dzieckiem, jednak nie po to, żeby oddać Mu pokłon, ale aby
Je wyeliminować. Herod jest człowiekiem władzy, który w innym widzi jedynie swojego
rywala. I w istocie uważa też Boga za rywala, a wręcz za rywala najbardziej niebezpiecznego.
W pałacu Heroda Mędrcy przeżywają chwilę ciemności, przygnębienia, którą udaje im
się przezwyciężyć dzięki natchnieniom Ducha Świętego, mówiącego przez proroctwa zawarte
w Piśmie Świętym. Wskazują one, że Mesjasz narodzi się w Betlejem, mieście Dawidowym”
– mówił Ojciec Święty.
Po pokusie, której Mędrcy doświadczyli w Jerozolimie,
kolejna pojawiła się, kiedy przybyli do Betlejem, gdzie zobaczyli maleńkie dzieciątko.
„Przybywając do Betlejem, znaleźli «Dziecię z Matką Jego, Maryją» (Mt 2,11).
Po pokusie w Jerozolimie pojawiła się druga wielka pokusa: odrzucenia tego, co małe
i nieznaczne. A tymczasem «upadli na twarz i oddali Mu pokłon», składając Mu swoje
cenne, symboliczne dary. Zawsze pomaga im łaska Ducha Świętego, ta łaska, która za
pośrednictwem gwiazdy wezwała ich i kierowała na drodze, teraz pozwala im wejść w
tajemnicę. Ta gwiazda, która towarzyszyła im w drodze, daje im wejść w tajemnicę.
Prowadzeni przez Ducha, dochodzą do tego, by uznać, że kryteria Boga są bardzo różne
od kryteriów ludzi, że Bóg nie objawia się w mocy tego świata, ale zwraca się do nas
w pokorze swej miłości. Czy miłość Boga jest wielka? Tak! Czy miłość Boga jest potężna?
Tak! Ale miłość Boga jest pokorna, tak bardzo pokorna! W ten sposób Mędrcy są wzorem
nawrócenia na prawdziwą wiarę, bo bardziej uwierzyli w dobroć Boga, niż w pozorny
splendor władzy” – powiedział Papież.
Franciszek pytał dalej: Co to za tajemnica,
w której ukrywa się Bóg? Gdzie mogę Go spotkać? Przypominał, że wokoło widzimy wojny,
wykorzystywanie dzieci, tortury, handel bronią, handel ludźmi... W tym wszystkim,
we wszystkich tych braciach i siostrach najmniejszych, cierpiących z powodu tych sytuacji,
obecny jest Jezus. Żłóbek przedstawia nam bowiem inną drogę od tej, jaką zachwyca
się mentalność tego świata: jest to droga uniżenia Boga. I jest to tajemnica, której
właśnie doświadczyli Mędrcy, a która stała się przyczyną ich nawrócenia.
„Mędrcy
weszli w tajemnicę. Przeszli od ludzkich kalkulacji do tajemnicy: to było ich nawrócenie.
A nasze nawrócenie? Prośmy Pana, aby pozwolił nam przeżyć tę samą drogę nawrócenia,
jaką przeżywali Mędrcy. Aby nas bronił i wyzwolił od pokus zakrywających gwiazdę.
Abyśmy zawsze żywili niepokój i stawiali sobie pytanie: «Gdzie jest gwiazda?», kiedy
pośród złud światowych stracimy ją z pola widzenia. Abyśmy nauczyli się poznawania
na wciąż nowy sposób tajemnicy Boga, abyśmy nie gorszyli się «znakiem», wskazaniem,
tym znakiem, o którym mówili Aniołowie: «Niemowlę, owinięte w pieluszki i leżące w
żłobie» (Łk 2,12), i abyśmy mieli pokorę, by prosić Matkę, naszą Matkę, aby
nam Go ukazała. Abyśmy znaleźli odwagę, żeby uwolnić się od naszych iluzji, od naszych
założeń, od naszych «świateł», i abyśmy poszukiwali tej odwagi w pokorze wiary i
mogli spotkać Światło, Lumen, podobnie jak uczynili to trzej święci Mędrcy”
– powiedział Papież.