„Ściskam was i łączę się z wami w ten wieczór, życząc wam szczęśliwych świąt Bożego
Narodzenia”. Tymi słowami Papież zwrócił się wczoraj po południu do chrześcijańskich
uchodźców zgromadzonych w obozie Ankawa w irackim Kurdystanie. Dzięki łączu satelitarnemu
za pośrednictwem włoskiej telewizji katolickiej TV2000 Franciszek spotkał się z tamtejszymi
wiernymi przygotowującymi się do wieczornej Mszy.
„Wszystkim wam życzę świętego
Bożego Narodzenia, świąt z Jezusem, bo jesteście jak On w tę świętą noc: bo i dla
Niego nie było miejsca, i On został wypędzony, zmuszony uchodzić do Egiptu, by się
ratować. Wy jesteście jak Jezus w tej sytuacji, co każe mi się tym bardziej za was
modlić” – powiedział Papież.
Ojciec Święty zapewnił irackich uchodźców o
swej bliskości i w swoim stylu życzył im, aby ich Jezus przytulił z czułością. Zapytany
następnie przez prowadzącego program telewizyjny o ową bliskość i czułość stwierdził:
„Proszę
zwrócić uwagę, że Boże Narodzenie jest właśnie świętem bliskości Boga wobec nas, a
czułość to coś, przez co On się objawia: to czułość dziecka i mamy. I to jest piękne.
O tym Jezus mówił w dwóch fragmentach Ewangelii, gdzie zawarte jest całe chrześcijańskie
życie: w Błogosławieństwach oraz u Mateusza w rozdziale 15 [w mowie o sądzie ostatecznym]:
Idź i szukaj chorych, uwięzionych, potrzebujących, zatroszcz się o wdowy, o tych,
którzy nie mają jedzenia, którzy nie mają w co się odziać, nie mają co pić, zatroszcz
się o potrzebujących, bo oni są ciałem Chrystusa. To się nazywa czułość” – powiedział
Ojciec Święty.
Niestety po kilku minutach połączenie z Irakiem zostało przerwane.
W związku z tym Franciszek nagrał specjalne błogosławieństwo dla tamtejszych chrześcijan,
które zostało później przesłane łączami telewizyjnymi:
„Drodzy bracia i siostry,
tego wieczoru przychodzi Jezus; przybywa jako dziecko: czułe i niewinne. Również wśród
was są dzieci: zabijane, wykorzystywane. Ale pomyślmy o dzieciach: Dzieciątko Jezus
przychodzi pośród nas, jest miłością i czułością Boga. Niech Pan da nam łaskę, by
przyjąć Je z miłością. Dzieciątko Jezus jest wśród nas. Myślę także o dziadkach, o
ludziach w podeszłym wieku, którzy przeżywszy całe życie teraz doświadczają takiego
krzyża. Niech ci starcy dadzą nam mądrość życia. Tej nocy w moim sercu są właśnie
dzieci i ludzie starsi. I teraz wam wszystkim, a szczególnie dzieciom i starszym,
z serca błogosławię” – powiedział Franciszek.