2014-12-17 16:14:49

Pomoc dla chrześcijan z północnego Iraku


Ponad 7 tys. chrześcijańskich uchodźców z Mosulu i Równiny Niniwy przebywa w Jordanii. Jak poinformował dyrektor tamtejszej Caritas Wael Suleiman, 5 tys. z nich znajduje się w aglomeracji stołecznego Ammanu. Jedna piąta goszczona jest w 18 tamtejszych parafiach, a inni znaleźli zakwaterowanie w domach. Nie mają oni nadziei na pozostanie na Bliskim Wschodzie i chcą wyemigrować na Zachód. Szczególnie ciężka jest sytuacja dzieci i młodzieży w wieku szkolnym, bo nie mogą uczęszczać do jordańskich szkół. „Za dwa miesiące wyczerpią się środki jordańskiej Caritas na pomoc uchodźcom – powiedział jej dyrektor. – Otrzymywaliśmy je tylko od Caritas z Niemiec i USA, natomiast żadna międzynarodowa organizacja humanitarna nie daje pomocy dla chrześcijan”.

O swych współwyznawców na Bliskim Wschodzie troszczą się też wierni greckoprawosławnego patriarchatu Antiochii, mieszkający w Stanach Zjednoczonych. 270 amerykańskich parafii tego Kościoła stale przesyła środki finansowe do Syrii, Libanu, Iraku i Palestyny. „Udzielamy pomocy wszystkim potrzebującym, tak chrześcijanom, jak i muzułmanom” – powiedział rezydujący w Syrii patriarcha Antiochii Jan X. Podczas swej wizyty w USA zaapelował on do rządów wszystkich krajów o znalezienie pokojowego rozwiązania konfliktów bliskowschodnich. Jego zdaniem byłby to jedyny skuteczny sposób ochrony tamtejszych wyznawców Chrystusa.

ak/ rv, asianews, fides







All the contents on this site are copyrighted ©.